Dotychczas zarejestrowano 15 spraw o uchylenie immunitetów sędziom i prokuratorom po wnioskach pionu śledczego IPN. Sprawy pięciu osób zakończyły się prawomocnie, uchylono immunitety trzech osób, dwóm innym nie uchylono.
„Wnioski obejmują łącznie 32 czyny przypisywane trzem sędziom Sądu Najwyższego, dwóm sędziom sądów powszechnych oraz czterem prokuratorom. Wszystkie te osoby, poza jedną – sędzią SN, są obecnie w stanie spoczynku” – podała Izba Dyscyplinarna.
Najwięcej (13 spraw) skierowali prokuratorzy Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu IPN w Szczecinie, zaś po jednej prokuratorzy IPN z Krakowa i Wrocławia. „Większość wniosków dotyczy sędziów i prokuratorów struktur Pomorskiego Okręgu Wojskowego, jeden sędziego Sądu Warszawskiego Okręgu Wojskowego oraz jeden sędziego Sądu Wojewódzkiego we Wrocławiu” – przekazano.
Cześć wniosków dotyczy różnych czynów przypisywanych tym samym osobom. W komunikacie Izby Dyscyplinarnej podano, że prawomocnymi uchwałami w drugiej instancji zakończyło się 8 spraw pięciu osób – uchylono immunitet sędziego SN, sędziego sądu powszechnego i prokuratora, zaś nie uchylono immunitetu dwóch prokuratorów. Ponadto jedna sprawa została umorzona – w związku ze śmiercią prokuratora objętego wnioskiem.
Ksiądz wyszydzał ustrój PRL
Immunitet uchylono m.in. sędziemu Remigiuszowi C., który wydawał wyroki w Koszalinie jako sędzia Sądu Pomorskiego Okręgu Wojskowego. Chodziło m.in. o skazanie na 3,5 roku więzienia księdza katolickiego za to, że w głoszonych kazaniach „publicznie lżył i wyszydzał ustrój PRL i jej naczelne organy, a nadto rozpowszechniał fałszywe wiadomości mogące wywołać niepokój publiczny”. Uchylono też immunitet b. sędziemu SN Janowi R. – również w związku z orzeczeniami Sądu Pomorskiego Okręgu Wojskowego.
Nie uchylono zaś immunitetu m.in. prok. Andrzejowi Ł. SN wskazał, że prokurator ten „w okresie stanu wojennego sam brał udział w nielegalnej działalności opozycyjnej, a także udzielił jako prokurator prowadzący postępowanie karne pomocy innemu opozycjoniście, tak aby złagodzić grożące mu konsekwencje prawnokarne”.
Z kolei w pierwszej instancji zakończyło się 5 spraw – w czterech uchylono immunitet, w jednej nie uchylono. Na razie w czterech przypadkach złożono zażalenia, które oczekują na rozpoznanie w drugiej instancji.
Kolportowanie ulotek przeciw PRL
Jedna sprawa oczekuje na rozpoznanie w pierwszej instancji. Będzie ona kontynuowana 13 maja. Chodzi o wniosek o uchylenie immunitetu prezesowi Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN. Prokuratorzy IPN zamierzają postawić mu zarzut bezprawnego skazania w stanie wojennym 21-letniego robotnika za kolportowanie ulotek wymierzonych we władze PRL.
„W sprawach o charakterze historycznym kluczową rolę pełni uznanie kwalifikacji prawnej czynu opisanego we wniosku jako zbrodni komunistycznej i zbrodni przeciwko ludzkości. Czyny te zatem nie ulegają przedawnieniu” – przypomniała Izba Dyscyplinarna.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami zbrodniami komunistycznymi są czyny popełnione przez funkcjonariuszy państwa komunistycznego w okresie od 8 listopada 1917 r. do 31 lipca 1990 r. polegające na stosowaniu represji lub innych form naruszania praw człowieka wobec jednostek lub grup ludności bądź w związku z ich stosowaniem, stanowiące przestępstwa według polskiej ustawy karnej obowiązującej w czasie ich popełnienia, jak również określone w wybranych aktach ustawodawstwa wcześniejszego i obecnego.
Zbrodnie przeciwko ludzkości
Z kolei zbrodnie przeciwko ludzkości definiowane są jako zbrodnie ludobójstwa w rozumieniu Konwencji w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa przyjętej w grudniu 1948 r., a także „inne poważne prześladowania z powodu przynależności osób prześladowanych do określonej grupy narodowościowej, politycznej, społecznej, rasowej lub religijnej, jeżeli były dokonywane przez funkcjonariuszy publicznych albo przez nich inspirowane lub tolerowane”.
„SN w tego rodzaju postępowaniach bada wszystkie okoliczności w świetle zarówno powyższych definicji jak i stosownych norm prawa międzynarodowego. W rozpoznawanych sprawach uwzględnia m.in. szeroki wachlarz zagadnień prawno-historycznych, jak bezprawność dekretów o stanie wojennym, formy, rozmiary i skutki stosowanych w tym okresie masowych represji oraz szczególną rolę represyjną stosowanego wówczas trybu doraźnego, rażąco ograniczającego podstawowe prawa podejrzanego, a następnie oskarżonego” – zaznaczono w komunikacie sądu.