Sikorski: Azarow zapewnił, że Ukraina pozostaje na europejskiej ścieżce

dch, mg 05-12-2013, 12:11
Artykuł
Flickr/Υπουργείο Εξωτερικών/CC

Szef polskiego MSZ, Radosław Sikorski jest z jednodniową wizytą w Kijowie. Rano wziął udział w otwarciu posiedzenia rady ministrów spraw zagranicznych państw OBWE. Ukraina przewodniczy obecnie tej organizacji.

Po sesji otwierającej obrady ministrów Sikorski wraz z szefem szwedzkiego MSZ Carlem Bildtem spotkali się z ukraińskim premierem. – Przeprowadziliśmy rozmowy z premierem Ukrainy, przedyskutowaliśmy zarówno bieżącą sytuację tu w Kijowie, jak i sprawy strategiczne dla Ukrainy i dla Europy w sensie ekonomicznym. W sensie prognoz i perspektyw zbliżenia między Ukrainą a Unią Europejską – powiedział Sikorski.

Jak poinformował, szef ukraińskiego rządu zapewnił, że Ukraina nie zeszła i nie zejdzie ze ścieżki europejskiej, ale przedstawił skalę trudności, z jakimi się boryka. – Oferujemy władzom ukraińskim sposób na to, aby obniżyć polityczne koszty wprowadzenia reform i uzyskania wsparcia z instytucji międzynarodowych – dodał Sikorski. Jak zaznaczył, na razie "dla dobra sprawy" nie chce mówić o szczegółach tej propozycji.

Bildt zaznaczył, że choć Azarow zapewniał, że Ukraina chce pozostać na ścieżce europejskiej, to jednak obecnie kraj jest poza nią. – Sądzimy, że Ukraina nie będzie w stanie rozwiązać politycznego kryzysu bez determinacji, by wrócić na proeuropejski szlak – podkreślił.

Sikorski spotka się jeszcze m.in. z szefem Rady Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy Andrijem Klujewem, wicepremierem Serhijem Arbuzowem oraz szefem administracji prezydenta Ukrainy Serhijem Lowoczkinem. Po południu, już po zakończeniu rozmów z władzami Ukrainy, planowane są także spotkania z głównymi liderami opozycji, a także z przedstawicielami społeczeństwa obywatelskiego.

Szef polskiej dyplomacji chce namawiać władze Ukrainy i przedstawicieli opozycji do porozumienia. Jak informują źródła w kierownictwie MSZ, miałoby ono polegać na tym, że prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz podpisze umowę stowarzyszeniową z Unią Europejską, a w zamian za to opozycja zgodzi się na przeprowadzenie niezbędnych, minimalnych reform i nie będzie rozgrywać ich skutków społecznych przeciwko prezydentowi i rządowi.

Na Ukrainie już dwa tygodnie trwają protesty niezadowolonych z niepodpisania przez władze umowy o stowarzyszeniu z Unią Europejską. W sobotę i niedzielę milicja użyła wobec demonstrantów siły, za co opozycja obwinia rządzących. W związku z tymi wydarzeniami złożono wniosek o dymisję rządu. Parlament Ukrainy nie przyjął jednak we wtorek rezolucji o wotum nieufności dla rządu Azarowa. Tego samego dnia ukraińska opozycja zablokowała dojazd do siedziby prezydenta Wiktora Janukowycza. Szefa państwa nie ma na Ukrainie, gdyż udał się z kilkudniową wizytą do Chin.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy