Setki tysięcy manifestantów na ulicach Caracas

Setki tysięcy mieszkańców Wenezueli wzięły udział w sobotnich marszach pokoju z powodu targających krajem od 10 dni niepokojów. Uczestniczą w nich zarówno przeciwnicy, jak i zwolennicy władz.
We wschodniej części Caracas co najmniej 50 tys. osób odpowiedziało na apel gubernatora stanu Miranda i głównego przywódcę opozycji, Henrique Caprilesa Radonskiego. Domagały się one rozbrojenia sprzyjających władzom bojówek i protestowały przeciw pogarszającej się sytuacji gospodarczej kraju.
Tymczasem w centrum stolicy manifestowało kilkadziesiąt tysięcy ubranych na czerwono i różowo zwolenników władz. Z kwiatami w rękach potępiali przemoc i szkody dokonane w czasie studenckich manifestacji z ostatnich dni.
W czasie wyemitowanego w czasie marszu wystąpienia prezydent Wenezueli Nicolas Maduro wezwał do zorganizowania „narodowej konferencji pokojowej” w celu zneutralizowania bojówek. Zaprosił opozycję do dialogu.
Manifestacje odbyły się także w innych miastach: Meridzie (na zachodzie), Puerto La Cruz (na północnym wschodzie) i Puerto Ordaz (na południu). Nie doszło do incydentów.
Liczba ofiar śmiertelnych trwających od początku lutego niepokojów w Wenezueli wzrosła już do 10. Około 100 odniosło obrażenia.
Opozycja oskarża rząd prezydenta Nicolasa Maduro o spowodowanie bardzo wysokiej inflacji, dotkliwych braków w zaopatrzeniu rynku wskutek stosowania polityki niskich cen na podstawowe artykuły żywnościowe sprzedawane w ubogich dzielnicach miast i stosowanie represji wobec przeciwników politycznych.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Bp Mering na Jasnej Górze: znów tak, jak w komunistycznych czasach, Polską rządzą dziś polityczni gangsterzy
Hiszpańskie media: Świątek koronowała się na Wimbledonie po brutalnym zwycięstwie, które przejdzie do historii tenisa
Najnowsze

Papież wraca do tradycji noszenia eleganckich butów

Badania potwierdzają, że radio cały czas ma się dobrze. Rośnie też Radio Republika

Hiszpańskie media: Świątek koronowała się na Wimbledonie po brutalnym zwycięstwie, które przejdzie do historii tenisa
