Przejdź do treści
08:11 Zachodniopomorskie: Policja zlikwidowała profesjonalną plantację marihuany w gminie Sławno
07:49 Liban: Pięć lat po eksplozji w Bejrucie wciąż nie znaleziono winnych
07:17 Rosja: Atak ukraińskich dronów na dworzec kolejowy w obwodzie wołgogradzkim
05:30 Hiszpańska „La Vanguardia”: pomimo znacznego spadku nielegalnej imigracji problem nie zniknie
04:32 Hiszpańśka agencja meteorologiczna: fala upałów potrwa dłużej, niż zakładano
Wydarzenie 6 sierpnia przed Sejmem, przed oraz podczas zaprzysiężenia Karola Nawrockiego, odbędzie się wielkie zgromadzenie Polaków. Później - odbędzie się biało-czerwony Marsz na Plac Zamkowy
Zaproszenie Klub „Gazety Polskiej” w Perth Australia zaprasza na obchody 81. rocznicy Powstania Warszawskiego, 10 sierpnia 2025 r. (niedziela), g. 9.30 Msza św. - g. 10.45projekcja filmu „Sierpniowe Niebo. 63 Dni Chwały”, 35 Eighth Ave, Maylands
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Pabianice zaprasza na XI Festyn Patriotyczno-Rodzinny, 15 sierpnia 2025 r. godz. 10:00 Msza Św. Godz. 16:00 - rozpoczęcie, Parafia Św. Maksymiliana Marii Kolbego, ul. Jana Pawła II 46, Pabianice
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Kolejna wpadka: wietnamskie serduszka Gajewskiej. Kto tak naprawdę pompuje lajki Platformie?

Źródło: Getty Images, Kinga Gajewska (Facebook), kolaż własny

Setki kont o egzotycznie brzmiących nazwiskach – głównie „Nguyễn”, „Lê” i „Võ” – zasypały serduszkami najnowszy wpis posłanki Koalicji Obywatelskiej Kingi Gajewskiej. Czy to spontaniczny przypływ międzynarodowej sympatii, czy raczej kolejny przykład sztucznego pompowania zasięgów w polskiej polityce? Sprawdziliśmy tropy i konteksty – a wnioski są niepokojące.

Cyfrowy ścieg prowadzi do… Hanoi

Grafika wyborcza Gajewskiej z hasłem „1 czerwca wybierz mądrze!” pojawiła się na Facebooku w środowy poranek. Kilka godzin później licznik reakcji wzrósł. Szybka analiza listy „lubiących” ujawnia jednak, że polskich nazwisk jest tam jak na lekarstwo. Dominują profile z dalekiego Wietnamu – najbardziej rozpowszechnione nazwisko świata „Nguyễn” występuje co kilka pozycji. Zgodnie z danymi Wietnamskiego Urzędu Statystycznego nazwisko to nosi aż 40 proc. tamtejszej populacji, ale w Polsce spotkać je można rzadko. Czy zatem wietnamscy obywatele rzeczywiście masowo interesują się polską sceną polityczną?

Śledząc publiczne informacje o profilu, wystarczy rzut oka na sekcję „O mnie”: brak zdjęć z Polski, posty prowadzone wyłącznie w języku wietnamskim, a miejsca zamieszkania wskazują na Hanoi, Hồ Chí Minh lub prowincjonalne miasta delty Mekongu. W wielu przypadkach daty utworzenia konta przypadają na ostatnie pół roku, co dodatkowo podnosi czerwone flagi.

Źródło: Kinga Gajewska (Facebook), kolaż własny

Maszynka do klików – jak działa szara strefa lajków

Handel reakcjami społecznościowymi to intratny, choć mało transparentny biznes. Platformy typu „click farm” zatrudniają pracowników (lub wręcz algorytmy) wyspecjalizowanych w masowej produkcji aktywności: lajków, serduszek, komentarzy, a nawet udostępnień. W Azji Południowo-Wschodniej powstały całe hale komputerowe, w których tysiące smartfonów przewijają się na stojakach niczym taśma montażowa.

Za kilka dolarów można kupić pakiet kilkuset pozytywnych reakcji – najtańsze są właśnie z Wietnamu, Bangladeszu czy Indonezji. Klient wybiera rodzaj emotki, wpis i platformę, a „farma” dostarcza wynik, poprawiając parametry algorytmów odpowiedzialnych za widoczność treści. W teorii służy to głównie marketingowi, ale polityka już dawno odkryła potencjał tej szarej strefy.

Dlaczego to ważne? Algorytm i psychologia tłumu

Facebook promuje wpisy, które wzbudzają „zaangażowanie” – a więc reakcje, komentarze, udostępnienia. Im szybciej rośnie licznik, tym chętniej algorytm pokaże treść kolejnym użytkownikom. Efekt kuli śnieżnej działa niezależnie od źródła lajków.

Dochodzi jeszcze czynnik psychologiczny: „Skoro to ma kilkaset serduszek, musi być wartościowe”. Użytkownik nie wnika w pochodzenie kont, liczy się pierwsze wrażenie. A skoro post Gajewskiej wyprzedził konkurencję w wyścigu o cyfrowe „pierwszeństwo”, to i realny zasięg wśród Polaków mógł wzrosnąć kilkukrotnie.

Mechanizm „ciemnego PR-u”

Nie można wykluczyć scenariusza, w którym kontrowersyjne lajki… zostały kupione przez przeciwników politycznych. Znana jest praktyka „ciemnego PR-u”: podsuwasz rywalowi wątpliwe wsparcie, by później oskarżyć go o manipulację. Jednak w tym przypadku brak jest przesłanek, że ktokolwiek z otoczenia Gajewskiej padł ofiarą sabotażu.

Wietnamskie nazwiska pod lupą

  • Nguyễn – najpopularniejsze nazwisko świata, wzięło nazwę od dynastii panującej w XIX w. Wietnamczycy posługują się nim częściej niż my „Kowalskim”.
  • Lê, Trần, Võ, Phạm – równie charakterystyczne dla Wietnamu jak „Nowak” i „Wiśniewski” dla Polski.
  • Quang, Bảo, Thị – typowe człony imion drugich, występują niemal wyłącznie w krajach posługujących się alfabetem łacińskim z diakrytykami wietnamskimi.

Odpowiedzialność mediów i wyborcy krytyczny

Telewizja Republika nie raz alarmowała o zagrożeniu dezinformacją. Fałszywe lajki to jej miękka odmiana – nie podmieniają treści, ale zniekształcają odbiór. Jeśli decydujemy o przyszłości kraju, warto wiedzieć, kto próbuje wpływać na nasze decyzje zza ekranu.

Więcej o wczorajszej wpadce Gajewskiej: Za garść ziemniaków. Wychodzą nowe informacje o akcji Gajewskiej, jest jeszcze gorzej niż myśleliśmy [WIDEO]

Dlatego apelujemy: sprawdzajcie źródła, otwierajcie listy reakcji, patrzcie na profile. W dobie cyfrowej polityki liczy się nie tylko treść, lecz także kontekst: kto klika, skąd i dlaczego.

Co dalej?

Najbliższe dni pokażą, czy Gajewska odetnie się od wschodnich „fanów”, czy zignoruje sprawę. Facebook – pod naciskiem zgłoszeń – może podjąć interwencję, ale już teraz wiadomo, że spirala wzrostu zasięgu zadziałała. Nawet jeśli konta znikną, „boost” pozostanie w algorytmicznych statystykach.

Politycy mają obowiązek grać fair – zwłaszcza gdy stawką jest najwyższy urząd w państwie. Na razie zamiast transparentności dostaliśmy wietnamską mgiełkę lajków. Może i kolorową, ale skutecznie przesłaniającą prawdziwe emocje polskich wyborców.

Źródło: Portal TV Republika, Facebook (Kinga Gajewska)

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. 

Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube

Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB

Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X

Wiadomości

Nierówna walka strażaków z ponad 100 pożarami lasów i łąk

Rosyjska gospodarka na krawędzi? Grochmalski demaskuje propagandę Kremla

Zgasła gwiazda lat 80. – nie żyje Loni Anderson

Polska koszykówka budzi się przed EuroBasketem – Islandia pokonana

Premier Węgier wzywa do sojuszu chrześcijan w Europie Środkowej i obrony przed imigracją

Elon Musk wzywa Irlandię i inne kraje do opuszczenia UE. Po decyzji TSUE

Dramat dzieci w Gazie: zamiast mleka – piasek, pasza i zioła

Wulkan Kraseninnikov na Kamczatce obudził się po blisko pięciu wiekach

Superinteligencja od Mety. Rewolucja w okularach

Tragedia w Stambule: Brytyjczyk zmarł podczas przeszczepu włosów

Wyspy zagrożone overtourismem. Obłożą turystów nowym podatkiem

Chiny będą stać z boku. To może im zaszkodzić

Polska mistrzyni odpadła z WTA 1000 w Montrealu

Exodus Demokratów do Ilinois. Dlaczego uciekają z Teksasu?

W Wyspy Brytyjskie uderzy Floris. Możliwy paraliż komunikacji

Najnowsze

Nierówna walka strażaków z ponad 100 pożarami lasów i łąk

Premier Węgier wzywa do sojuszu chrześcijan w Europie Środkowej i obrony przed imigracją

Elon Musk wzywa Irlandię i inne kraje do opuszczenia UE. Po decyzji TSUE

Dramat dzieci w Gazie

Dramat dzieci w Gazie: zamiast mleka – piasek, pasza i zioła

Wulkan Kraseninnikov na Kamczatce obudził się po blisko pięciu wiekach

Piotr Grochmalski

Rosyjska gospodarka na krawędzi? Grochmalski demaskuje propagandę Kremla

Zgasła gwiazda lat 80. – nie żyje Loni Anderson

Polska koszykówka budzi się przed EuroBasketem – Islandia pokonana