Wojciech Szczęsny świętuje 9. rocznicę ślubu. "Poślubiłem swoją najlepszą przyjaciółkę" – napisał.

Wojciech Szczęsny i Marina obchodzą 9. rocznicę ślubu. Piłkarz nie krył wzruszenia i opublikował wyjątkowy wpis na Instagramie. "Poślubiłem swoją najlepszą przyjaciółkę" – wyznał. A jak wyglądała ich historia miłosna?
Dokładnie 9 lat temu Wojciech Szczęsny podjął jedną z najważniejszych decyzji w życiu – oświadczył się swojej ukochanej Marinie Łuczenko. Para powiedziała sobie „tak” 21 maja 2016 roku, a dziś są szczęśliwymi rodzicami dwójki dzieci – syna Liama (ur. 30 czerwca 2018) i córki Noeli (ur. 3 lipca 2024).
Na Instagramie bramkarz FC Barcelony wzruszył fanów romantycznym wpisem, w którym określił Marinę jako „najsilniejszą, najżyczliwszą, najzabawniejszą i najpiękniejszą kobietę na świecie”. Nie szczędził słów podziwu dla swojej żony, podkreślając, jak świetną mamą jest dla ich pociech i jak wielkim wsparciem jest dla niego na co dzień.
„Dokładnie 9 lat temu podjąłem najlepszą decyzję w swoim życiu i poślubiłem swoją najlepszą przyjaciółkę – najsilniejszą, najżyczliwszą, najzabawniejszą i najpiękniejszą kobietę na świecie. Patrzyłem, jak staje się najlepszą mamą dla naszych dzieci i moją idealną partnerką. Dziękuję Ci za to, że każdego dnia sprawiasz, że moje życie jest lepsze!"
A jak zaczęła się ich historia? Wojtek mieszkał wtedy w Wielkiej Brytanii, a Marina w Stanach Zjednoczonych. Pewnego dnia, przeglądając internet, Szczęsny natknął się na zdjęcie Mariny i tak bardzo mu się spodobała, że postanowił zdobyć do niej kontakt. Jak wspomina sama piosenkarka, jej telefon był bombardowany nieodebranymi połączeniami od „jakiegoś Wojtka Szczęsnego”. Koleżanki pytały z niedowierzaniem, czy to ten słynny bramkarz.
Początkowo Szczęsny szukał pomocy od Mariny dla swojego przyjaciela, ale ta kolacja, na którą ją zaprosił, szybko zmieniła bieg wydarzeń. Choć na początku artystka nie zamierzała angażować się w tę sprawę, to spotkanie było początkiem ich wspólnej drogi.
Dziś tworzą zgrany duet, który łączy życie rodzinne i intensywną karierę.


Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X