„Republika jest nasza!” – członek zespołu triumfuje w sądzie po sporze z wdową po Ciechowskim
Po latach sporów członkowie legendarnej Republiki wreszcie mogą odetchnąć. Sąd przyznał im rację w walce o nazwę zespołu, którą wcześniej zastrzegła wdowa po Grzegorzu Ciechowskim.
Legendarny zespół Republika, który od 1981 roku zdobywał serca fanów w całej Polsce, od lat zmagał się z konfliktem wokół praw do swojej nazwy. Po śmierci lidera, Grzegorza Ciechowskiego, wdowa po artyście, Anna Skrobiszewska, zarejestrowała w Urzędzie Patentowym nazwę „Republika” jako znak towarowy.
Członkowie grupy byli w szoku, gdy odkryli, że bez jej zgody nie mogą korzystać z własnej nazwy. Jeden z założycieli, Zbigniew Krzywański, postanowił działać i pozwał Skrobiszewską o naruszenie dóbr osobistych.
Właśnie zapadł wyrok, który daje muzykom powody do radości. Sąd nakazał wdowie po Ciechowskim zrzeknięcie się praw do znaku towarowego „Republika” oraz publikację oświadczenia, w którym przyznaje, że naruszyła dobra osobiste Krzywańskiego.
„Moi drodzy! Tak, wygrałem proces o Republikę. Wprawdzie wyrok nie jest prawomocny, ale jestem pełen optymizmu. Republika jest nasza – członków zespołu – do chwili śmierci ostatniego z nas” – ogłosił uradowany muzyk w mediach społecznościowych.
Po latach sporów legenda polskiej muzyki może odetchnąć z ulgą – Republika wraca w ręce swoich twórców.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X