Śledczy ujawniają nowe fakty ws. śmierci muzyka Liama Payne'a

Pojawiły się nowe fakty związane ze śmiercią Liama Payne'a - byłego wokalisty One Direction. Śledczy ujawnili, że w pokoju hotelowym, w którym zatrzymał się muzyk w Buenos Aires funkcjonariusze zastali "kompletny bałagan".
Policja w nowych informacjach ujawniła, że „w pobliżu ciała Liama Payne'a, znalezionego na dziedzińcu hotelu, zabezpieczono butelkę whiskey, zapalniczkę i telefon komórkowy (…) Po wejściu do pokoju zajmowanego przez gwiazdora mundurowi zastali "kompletny bałagan". Cześć wyposażenia została uszkodzona. Funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. laptopa artysty” – pisze Interia.pl.
Widać, że mogło dojść do włamania, bijatyki, a co za tym idzie przyczyną śmierci mogło być też morderstwo. Wszystko wkrótce się wyjaśni.
Źródło: Interia
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Zandberg ostro krytykuje podważanie wyborów prezydenckich przez Giertycha i jego kompanię. Mówi o "szurskich teoriach"
Żona wicenaczelnego "Wyborczej" zarabiała w Collegium Humanum. Rektor Paweł Cz. miał liczyć na przychylność gazety Michnika. Kurscy nam grożą
Najnowsze

Żona wicenaczelnego "Wyborczej" zarabiała w Collegium Humanum. Rektor Paweł Cz. miał liczyć na przychylność gazety Michnika. Kurscy nam grożą

Giertych chce ukraść Polakom wybór! Podważa demokratyczne wybory

Tusk sieje panikę, a Kaczyński odpowiada faktami: „Nie ma żadnego powodu, żeby kwestionować wynik wyborów”
