Izabela Janachowska zdradziła kulisy współpracy z Martą Nawrocką

Izabela Janachowska zdradziła kulisy współpracy z Martą Nawrocką. Opowiedziała o tremie, dopasowywaniu stylizacji do protokołu dyplomatycznego i o tym, jaka naprawdę jest pierwsza dama.
Izabela Janachowska ma na swoim koncie wiele sukcesów w świecie mody, ale współpraca z pierwszą damą Martą Nawrocką zdecydowanie należy do tych najbardziej prestiżowych. To właśnie w jej stylizacji Nawrocka pojawiła się nie tylko w Watykanie, ale ostatnio także podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych.
W rozmowie z Mateuszem Hładkim w programie Mówię Wam Janachowska przyznała, że stylizacja pierwszej damy była dla niej wielkim wyróżnieniem, ale też powodem do tremy.
„To była ogromna nobilitacja, ale też trochę tremy, czy wszystko wyjdzie tak, jak należy. Cieszę się, że udało nam się wystylizować pierwszą damę na jej wizytę w Watykanie. Było to szczególne wyzwanie, ponieważ musieliśmy dostosować się do protokołu dyplomatycznego Stolicy Apostolskiej” – wyznała stylistka.
Jak dodała, miała okazję osobiście dopilnować każdego szczegółu.
„Mogę powiedzieć, że miałam przyjemność pomierzyć tę stylizację osobiście i wspólnie dopracować szczegóły. Efekty mogliście zobaczyć sami” – mówiła z dumą.
Prowadzący dopytał, jaka prywatnie jest pierwsza dama. Janachowska nie kryła sympatii:
„Bardzo ciepła, wspierająca inne kobiety, bezpośrednia. Na płaszczyźnie mama-mama bardzo dobrze się dogadywałyśmy” – podkreśliła.
Nie zabrakło też refleksji o roli mody w świecie polityki.
„Moda przede wszystkim powinna ludzi łączyć, a nie dzielić. W dyplomacji ma ogromne znaczenie i może być ważnym narzędziem komunikacji” – podsumowała Janachowska.


Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X