Agnieszka Woźniak-Starak po raz kolejny nie gryzła się w język, krytykując postawę rządzących. Tym razem wzięła na celownik temat wciąż bezkarnych myśliwych, którzy wzbraniają się przed badaniami okresowymi. Wprost wywołała do tablicy przychylnie do nich nastawionych polityków partii PSL.
Agnieszka Woźniak-Starak powoli traci cierpliwość do efektów rządów koalicji 13 grudnia. Zaangażowana społecznie prezenterka w każdej sytuacji kieruje się dobrem zwierząt. Po raz kolejny zwróciła się do sprawujących władzę polityków, wyrażając ostro swoją opinie.
Jednym z ostatnich tematów poruszanych w debacie publicznej jest brak obowiązku poddawania się badaniom okresowym przez myśliwych, stanowiących najliczniejszą grupę cywilnych posiadaczy broni. Towarzyszące upływowi lat stopniowe pogarszanie się zmysłu wzroku nie podlega żadnym kontrolom lekarskim, co zdecydowanie zwiększa ryzyko przypadkowych postrzeleń.
Podczas spotkania zorganizowanego w Ministerstwie Klimatu i Środowiska przedstawili swoje argumenty przedstawicielom PSL-u. Wiele wskazuje na to, że potrzebna zdaniem wielu reforma nie wejdzie w życie. Agnieszka Woźniak-Starak bezkrytycznie skomentowała to na swoim instagramowym profilu.
„PSL obowiązkowe badania myśliwych, z których część to prawdopodobnie kompletne świry, które czerpią zwykłą przyjemność ze znęcania się nad zwierzętami. Każdy, kto interesuje się tematem, słyszał tych historii mnóstwo. A może dla odmiany politycy PSL-u zrobiliby coś dobrego dla ludzi, a nie byli wyłącznie hamulcowymi potrzebnych zmian? - zapytała oburzona dziennikarka
Źródło: Instagram; X.com; Pudelek
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
CBA zatrzymała byłego reprezentanta Polski w piłce nożnej Tomasza K.
X Dzień Patrioty w Krakowie! 8 grudnia dowiemy się, kto w tym roku dostanie nagrodę Kazimierza Odnowiciela
Miller przestrzega: kandydat PiS może wygrać wybory prezydenckie. "To byłby dla mnie dramat", mówi były aparatczyk PZPR
W Polsce rodzi się coraz więcej dzieci bez polskiego obywatelstwa