Rządowe Centrum Bezpieczeństwa w mediach społecznościowych zdementowało doniesienia dotyczące rzekomego wniosku ukraińskiego MSZ o nadanie popularnej warszawskiej ulicy imienia Bandery. Jak się okazało - dokument nie ma nic wspólnego z prawdą. RCB apeluje o uważne weryfikowanie informacji.
"Obiekty trwale zaangażowane w rosyjskie działania dezinformacyjne powielają fałszywe dokumenty o rzekomym wniosku strony ukraińskiej o zmianę nazwy ulicy Belwederskiej w Warszawie na ulicę Bandery. To dezinformacja" - przekazało na swoim Twitterze Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.
Tweet został zilustrowany grafiką, która zawiera fragment fałszywego pisma z nagłówkiem ukraińskiego MSZ, które miało niby wnioskować o taką zmianę nazwy.
"Weryfikuj informacje i nie daj sobą manipulować" - apeluje RCB.
Obiekty trwale zaangażowane w rosyjskie działania dezinformacyjne powielają fałszywe dokumenty o rzekomym wniosku strony ukraińskiej o zmianę nazwy ulicy Belwederskiej w Warszawie na ulicę Bandery. To dezinformacja. pic.twitter.com/gkwbOE35Xt
— Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (@RCB_RP) August 16, 2022
Ulica Belwederska powstała w XVII wieku jako droga wiodąca z Warszawy do Wilanowa. W 1593 wzniesiono przy niej drewniany kościół św. Anny i Małgorzaty, istniejący do 1818 roku, a tuż obok niego – willę Krzysztofa Zygmunta Paca zwaną Belwederem. To właśnie od nazwy tej posiadłości w latach 80. XVIII wieku została utworzona nazwa ulicy.
Belwederska zaczęła zabudowywać się dopiero na początku XX wieku, a w latach 30. XX wieku pojawił się szereg nowoczesnych kamienic - w tym zespół bloków osiedla ZUS. Co ciekawe, ulica była też wtedy popularna wśród automobilistów, wobec czego powstało tu wiele garaży, stacji benzynowych oraz stacji obsługi. W 1939 roku ulica biegła od skrzyżowania z Dolną, Chełmską i Sobieskiego, po czym krzyżowała się z Turecką, Piaseczyńską, Nabielaka, Promenadą, Sułkowicką, Grottgera, Zajączkowską, Podchorążych, planowaną Spacerową, Lądową, Zawrotną, Sulkiewicza, Krętą i Parkową, by kończyć się u zbiegu z Alejami Ujazdowskimi i Bagatelą.
W trakcie niemieckiej okupacji nosiła nazwę Sonnenstrasse. Zabudowania generalnie nie zostały zniszczone podczas drugiej wojny światowej. Na chwilę po wojnie, w latach 50. XX wieku zlikwidowano odcinek kolejki wilanowskiej biegnący wzdłuż Belwederskiej, zniknęło też kilka zachowanych zabytkowych budynków, między innymi Domek Holenderski, willa Sanatorium Paralityków czy willa Władysława Sikorskiego. W latach 70. XX wieku ulica została przebudowana.