Rosyjscy dyplomaci wydaleni z Polski?

- Najbliższe tygodnie spędzę w Warszawie - powiedział dziennikarzom ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andrijew po poniedziałkowym spotkaniu w MSZ. Poinformował, że o dowiedział się o decyzjach strony polskiej, nie chciał jednak ich komentować. Polskie MSZ dziś o 15:00 zwołało konferencję prasową.
Ambasador Rosji w Polsce powiedział, że rozmawiał z wiceszefem MSZ, odpowiedzialnym m.in. za sprawy prawne i traktatowe Piotrem Wawrzykiem. Pytany przez dziennikarzy o efekty spotkania w MSZ, Andrijew poinformował, że przekazano mu decyzje podjęte przez stronę polską, ale nie będzie ich komentował. Pytany, czy dotyczą one wydalenia rosyjskich dyplomatów, odpowiedział: "Żadnych komentarzy, o tym poinformuje MSZ Polski".
Pytany, czy najbliższe tygodnie spędzi w Warszawie, dyplomata odpowiedział twierdząco. Dopytywany, czy dotyczy to także jego najbliższych współpracowników, oświadczył, że w Warszawie pozostanie jego współpracowniczka, która towarzyszyła mu w wizycie w siedzibie MSZ. Na pytanie o innych współpracowników dodał: "Zobaczymy".
Dziś o godzinie 15:00 Ministerstwo Spraw Zagranicznych zwołało specjalną konferencję prasową.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości

Niemieckie media pesymityczne: Tusk jak "kulawa kaczka", "nie jest pewne, czy jego rząd przetrwa do 2027 roku"
Kaczyński o zwycięskiej kampanii Nawrockiego: mówiłem - "czekajmy na 11" i ta 11 przyniosła nam dobre wyniki
Najnowsze
