Rosja ma problem. Blokada granicy z Białorusią odbije się na jej gospodarce
Według rosyjskiego dziennika „Kommiersant”, rosyjski biznes jest zaniepokojony problemami z przewozem towarów z UE na Białoruś, związanymi z kryzysem migracyjnym. Ostrzegł przy przy tym władze, że opóźnienia w dostawach mogą odczuć konsumenci w Rosji.
Tworzący się na przejściu w Bobrownikach korek o długości 25 km „grozi rosyjskim konsumentom problemami z dostawami towarów, w tym pierwszej potrzeby. Wielkie sieci detaliczne już odczuwają opóźnienia, a dostawcy uprzedzają o ryzyku wzrostu cen” - napisano w dzienniku.
Do wicepremiera Rosji Andrieja Biełousowa skierowany został list od Rady Doradczej ds. Inwestycji Zagranicznych, do kótórej należą koncerny m.in.: Danone, Metro, PepsiCo, Sanofi, Coca-Cola i Unilever. Informują w nim, że na przekroczenie granicy trzeba czekać 80 godzin, a każdy dzień oczekiwania na wjazd oznacza koszty w wysokości conajmniej 500 euro.
W artykule wskazano, że przez granicę polsko-białoruską przechodzi ok. 10% rosyjskiego importu.
dziennik.pl
Komentarze
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Bosak załamany postulatami Lewicy ws. reformy służby zdrowia. "Z każdym kolejnym rokiem będzie coraz więcej Polaków stratnych"
UJAWNIAMY. Madejowe łoże. Prezes Rządowego Centrum Legislacji stworzyła nowe dyrektorskie stanowisko dla ojca swojego dziecka. Państwo płaci mu ponad 24 tys. zł
Najnowsze
Najnowszy sondaż: Tak Polacy oceniają realizację "100 konkretów"
UJAWNIAMY. Madejowe łoże. Prezes Rządowego Centrum Legislacji stworzyła nowe dyrektorskie stanowisko dla ojca swojego dziecka. Państwo płaci mu ponad 24 tys. zł
FATALNE rządy Tuska! Polacy po dwóch latach powiedzieli DOŚĆ!