Robi się niebezpiecznie. Wojna wisi na włosku. Tajwan podrywa myśliwce

Artykuł
canva.com

Tajwańskie ministerstwo obrony poinformowało w niedzielę, że wysłało samoloty i statki, aby "odpowiednio" zareagować na chińskie ćwiczenia wojskowe wokół wyspy. Ministerstwo obrony Tajwanu stwierdziło w komunikacie, że w niedzielę rano liczne chińskie okręty wojskowe, samoloty i drony kontynuowały wspólne ćwiczenia w pobliżu Tajwanu, symulując ataki na ten kraj.

Z kolei premier Tajwanu Su Tseng-chang oświadczył w niedzielę w odpowiedzi na chińskie ćwiczenia wojskowe z ostrą amunicją wokół wyspy, że Chiny "arogancko" wykorzystały działania wojskowe do zakłócenia regionalnego pokoju i stabilności.

Zobacz też: Pekin straszy Tajpej. Samoloty wojskowe w powietrzu, okręty na morzu

Przemawiając do reporterów w Taipei, premier Su wezwał Pekin do nienapinania swoich wojskowych mięśni i potępił "obcych wrogów", którzy próbują osłabić morale Tajwańczyków poprzez cyberataki i kampanie dezinformacyjne.

O tym się mówi: Tajwan żyje w strachu. Chiński pokaz siły: manewry morskie i ostrzał rakietowy [wideo]

Jak podaje agencja Reutera, w niedzielę rano około 10 chińskich i tajwańskich okrętów marynarki wojennej nadal pozostają w niewielkiej odległości od do linii środkowej Cieśniny Tajwańskiej. Źródło Reutersa zaznaczyło, że chińskie łodzie wielokrotnie " wtargnęły" do nieoficjalnej strefy buforowej, podczas gdy tajwańska marynarka pozostała w pobliżu, aby monitorować ruchy.

 

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy