SPORT | Spotkanie Realu Madryt i Borussi Dormund było określane jako rewanż za potyczkę tych drużyn w zeszłym roku. W składzie Dortmundczyków nie znaleźli się Robert Lewandowski zawieszony za kartki i kontuzjowany Jakub Błaszczykowski. Trzeci z Polaków Łukasz Piszczek wyszedł w podstawowym składzie swojego zespołu.
Pierwszy gwizdek Marka Clattenburga rozpoczął spotkanie. Królewscy rzucili się do ataku.
Jurgen Klopp zapowiadał, że Borussia postawi mur...mur runął już w 3 minucie meczu!
Zespołowa akcja realu i 1:0! Karim Benzema zagrał spod linii do wbiegającego Carvajala, ten przedłużył do Bale, który wślizgiem pokonał Romana Weidenfellera.
Chwile później Ronaldo strzelał z 25 metrów, lecz bramkarz bez większego trudu obronił uderzenie.
Jeszcze raz Ronaldo. Strzał pod poprzeczkę i kolejna parada Romana Weidenfellera.
Do następnego wolnego podszedł Bale, uderzył niemalże idealnie, lecz bramkarz BVB nie dawał za wygraną.
2:0! Isco! Miał nie grać w tym meczu, a strzela bramkę! Młody Hiszpan miał za dużo miejsca na 16 metrze i płaskim strzałem podwyższył rezultat.
Mało brakowało a znów po 3 minutach od rozpoczęcia gry na listę strzelców wpisał by się Gareth Bale. Walijczyk w sytuacji sam na sam nie potrafił pokonać Weidenfellera.
Szybka odpowiedź BVB. W kontrze wyszło 3 Napastników Borussi na 3 obrońców Realu... lecz Aubameyang nie trafił w bramkę.
Po chwili Ronaldo ograł Hummelsa i wystawił piłkę Benzemie lecz w ostatniej chwili uprzedził go Sokratis.
Borussia poczyna sobie coraz śmielej. Z szybką kontrą wyszedł Marco Reus, oddał piłkę do Aubameyanga, ten nie zdołał oddać strzału więc wystawił piłkę Mychitarianowi który pomylił się z bliskiej odległości.
57 minuta i koniec złudzeń Borussi! Cristiano Ronaldo wyrównuje rekord ilości bramek strzelonych w lidze mistrzów! 14 gol w tej edycji! Setny mecz w Champions League uczczony golem! Luka Modrić zagrywa do CR7, który spokojnie mija bramkarza i umieszcza piłkę w siatce.
59 minuta – Pepe ratuje Real przed stratą bramki! Mychitarian z najbliższej odległości strzelał na bramkę Casillasa, lecz ofiarna interwencja portugalczyka uchroniła Real.
60 minuta – kontra tercetu BBC (Benzema, Bale, Cristiano), gdyby nie błąd Bale było by 4:0. To była 100% sytuacja.
Trwa nawałnica Realu! Tym razem bliski strzelenia bramki Karim Benzema, jedynie parada Romana Weidenfellera uratowała BVB przed utratą kolejnej bramki.
Siedemnaście minut przed końcem meczu fenomenalną interwencją popisał się Iker Casillas! W sytuacji 1 na 1 z Marco Reusem Hiszpan w wielkim stylu obronił strzał Niemca.
Kolejne minuty upływały pod znakiem falowych ataków Borussi Dortmund. Zawonicy Kloppa usiłowali zagrozić bramce Ikera Casillasa jednak większość akcji kończyła się niecelnymi dośrodkowaniami.
W 84 minucie Gareth Bale nie wykorzystał kolejnej sytuacji. Po ładnym rajdzie prawym skrzydłem Walijczyk stworzył sobie dogodną sytuacje jednak strzelił ponad bramką.
Ostatni gwizdek Marka Clattenburga kończy spotkanie! Borussia 8 kwietnia stanie przed zadaniem praktycznie niemożliwym. Drużyna w składzie z Robertem Lewandowskim do awansu potrzebuje co najmniej 4 bramek. Real potwierdził aspiracje do wygrania pucharu Ligi Mistrzów. Jedynym zmartwieniem królewskich jest kontuzja której doznał podczas meczu Cristiano Ronaldo.
W drugim dzisiejszym ćwierćfinale PSG pokonało Chelsea 3:1. Bramki Lavezziego, Luiza (samobój) i Pastore dały duża zaliczkę paryskiej drużynie przed spotkaniem na Stamford Bridge. Dla Londyńczyków trafił niezawodny Eden Hazard.