Wystartował Rajd Dakar
W minioną sobotę wystartowała 37 edycja Rajdu Dakar. Na starcie w Buenos Aires zameldowała się siódemka polaków, reprezentująca Orlen Team. Po raz pierwszy odkąd rajd Dakar jest organizowany w Ameryce Południowej, został rozegrany prolog, który ustalił kolejność do startu na pierwszym etapie. Z powodu trudnych warunków atmosferycznych początek rywalizacji stanowił wyzwanie zarówno dla kierowców jak i organizatorów najtrudniejszego rajdu świata.
Jacek Czachor, Marek Dąbrowski, Kuba Przygoński i Adam Małysz ścigają się w klasyfikacji samochodowej. Dla weteranów – Jacka i Marka – będzie to druga wspólna próba walki o jak najlepszy rezultat. Przed dwoma laty zajęli świetną 7 lokatę. Tegoroczny Dakar również rozpoczęli w fantastycznym stylu. Po brawurowej jeździe w prologu uzyskali 5 czas, wyprzedzając m.in. Sebastiana Loeba, Mikko Hirvonena czy legende Dakaru Stephane Peterhansela.
Dla Małysza i Przygońskiego pierwsze kilometry najtrudniejszego Rajdu świata okazały się mniej emocjonujące i zajęli kolejno 22 i 23 miejsce. Z problemami swój udział w rajdzie Dakar rozpoczął nasz jedyny motocyklista Kuba Piątek, który stracił kilkanaście minut z powodu upadku przy pokonywaniu rzeki. Ostatecznie reprezentant Akademii Orlen Team zameldował się mecie prologu na 125 miejscu. Rafał Sonik również nie może być zadowolony z początku rywalizacji. Już na pierwszych kilometrach zeszłoroczny triumfator Dakaru stracił do liderów cenne sekundy i z pewnością ciężko mu będzie obronić tytuł. Szczególnie, że w prologu świetnie zaprezentował się Chilijczyk Igancio Casale. Ponadto do startów w Dakarze wrócili bracia Marcos i Alejandro Patronelli.
Poza sportową rywalizacją zawodnicy muszą się zmagać z wyjątkowo trudnymi warunkami atmosferycznymi. Z powodu potężnych opadów deszczu organizatorzy byli zmuszeni do odwołania pierwszego etapu rajdu.
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Zobacz, jak sprawdzić czy twój smartfon cię podgląda!
Warszawska afera śmieciowa, czyli największy problem Rafała Trzaskowskiego
Komentator TVN ZSZOKOWAŁ na wizji: „Ostatnie komunikaty są tak samo wiarygodne jak te z kancelarii premiera”
Stefaniuk: Prokurator, który zatrzymał Romanowskiego, dalej prowadzi sprawę, a powinien być odsunięty