Wystąpiłem z inicjatywą wysłania konwoju humanitarnego na granicę z Białorusią. Trzeba pomóc imigrantom koczującym po białoruskiej stronie granicy. Apeluję do Białorusi o wpuszczenie pomocy - napisał w sobotę Prezydent RP Andrzej Duda.
Jak poinformował w sobotę w mediach społecznościowych prezydent, „w czasie spotkania z premierem Mateuszem Morawieckim wystąpiłem z inicjatywą wysłania konwoju humanitarnego na granicę z Białorusią”.
W czasie spotkania z premierem @MorawieckiM wystąpiłem z inicjatywą wysłania konwoju humanitarnego na granicę z Białorusią. Trzeba pomóc imigrantom koczującym po białoruskiej stronie granicy. Apeluję do Białorusi o wpuszczenie pomocy. W ciężarówkach są namioty, łóżka i koce.
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) October 23, 2021
„Trzeba pomóc imigrantom koczującym po białoruskiej stronie granicy. Apeluję do Białorusi o wpuszczenie pomocy. W ciężarówkach są namioty, łóżka i koce” – napisał na Twitterze Andrzej Duda. Wcześniej o wysłaniu pomocy poinformowali na konferencji składnicy Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS) w Komorowie (woj. mazowieckie) minister w Kancelarii Prezydenta RP Bogna Janke i szef RARS Michał Kuczmierowski.
W środę w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego odbyło się spotkanie, w którym uczestniczyli prezydent Duda, premier Mateusz Morawiecki, komendant główny Straży Granicznej gen. Tomasz Praga, szef MON Mariusz Błaszczak, szef MSWiA Mariusz Kamiński oraz wiceszef MSZ Marcin Przydacz.
Spotkanie było poświęcone sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Prezydent Duda po otrzymaniu raportu od rządu i służb o aktualnej sytuacji na polsko-białoruskiej granicy, zwrócił się z inicjatywą o przygotowanie i wysłanie transportu z pomocą humanitarną.
5 października MSZ i Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych podjęły decyzję, żeby udzielić pomocy Białorusi w zabezpieczeniu potrzeb migrantów; charge d'affaires Białorusi otrzymał notę z propozycją konwoju humanitarnego. Nie został wpuszczony przez stronę białoruską. Poprzedni konwój z pomocą na Białoruś został wysłany z Polski 23 sierpnia – on również nie został przez Białoruś przyjęty.