Obecny prezydent Czech Milosz Zeman poparł petycję antyimigracyjną, którą w sobotę wystosował jego poprzednik, Vaclav Klaus.
Klaus w sobotę poinformował, że skierował do czeskiego rządu petycję z wezwaniem do zapewnienia nienaruszalności czeskich granic i odrzucenia kwot relokacji imigrantów, przewidzianych przez Komisję Europejską.
– My (sygnatariusze) nie jesteśmy obojętni na cierpienie tysięcy ludzi spowodowane przez wojny i katastrofy, ale (...) jesteśmy przeciwni manipulacji opinią publiczną poprzez tworzenie fałszywego poczucia solidarności z migrantami – powiedział Klaus na konferencji prasowej.
– Ta inicjatywa głosi idee, które zawsze wyrażałem. Myślę, że zgadzam się z Klausem – stwierdził prezydent Zeman w Pekinie, gdzie składał wizytę.
Były prezydent Klaus w zamieszczonej w internecie petycji napisał, że „masowa imigracja stanowi fundamentalne zagrożenie dla stabilności Europy i krajów Unii Europejskiej”. Ostrzega też przed „ryzykiem i zagrożeniami wynikającymi ze sztucznej mieszanki narodów, kultur i całkowicie odmiennych religii”.
W petycji wezwano rząd Czech do „zapewnienia bezpieczeństwa wewnętrznego i nienaruszalności granic kraju wszystkimi dostępnymi środkami”, „niezaakceptowania na poziomie UE żadnych kwot lub podobnych środków dystrybucji migrantów” i „domagania się przestrzegania umów w sprawie polityki azylowej”.
Źródło: tvp.info, interia.pl, telewizjarepublika.pl
1714418802.jpg)
