Przejdź do treści
abp Jędraszewski: naród nie zapomina o Wigilii, o opłatku, o życzeniach
Telewizja Republika

O komercjalizacji świąt Bożego Narodzenia oraz o tym, że polityki rozumianej jako odpowiedzialność za dobro wspólne nie da się oddzielić od Kościoła, mówił w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski. Jak przyznał, religijność nie wróciła jeszcze do poziomu sprzed pandemii, a apostazje są w archidiecezji pojedynczymi przypadkami.

Zdaniem hierarchy młodych do Kościoła mogą przyciągnąć duszpasterze, którzy mają dla nich serca i czas. Abp Jędraszewski jest krytycznie nastawiony do przygotowanych przez niektóre parafie deklaracji, czy chce się przyjąć kapłana po kolędzie. "Rozumiem, że za takim nastawieniem niektórych księży proboszczów kryje się potrzeba swoistego wewnętrznego komfortu", powiedział metropolita i podkreślił: "Mamy głosić Chrystusa +w porę i nie w porę+".

Jego zdaniem już po uroczystości Wszystkich Świętych, co widać w marketach, Boże Narodzenie usiłuje się sprowadzić do prezentów, karpia i choinki. Naród jednak - w ocenie hierarchy - nie zapomni o Wigilii, o opłatku, o świątecznych życzeniach, o kolędach. "Gdyby tak miało się zdarzyć, to doszłoby do zapomnienia naszej polskiej tożsamości", powiedział metropolita.

"Oczywiście, że można je różnie przeżywać – a to w głównej mierze zależy od osobistego podejścia do nich. Zdecydowana większość Polaków żyje wielkim pragnieniem przeżycia Świąt Bożego Narodzenia prawdziwie pięknych, rodzinnych, pełnych pogody i radości, bardzo często wracając swoimi wspomnieniami do dawnego już niekiedy dzieciństwa, podczas których obowiązkowo idzie się do kościoła na Pasterkę lub inne świąteczne Msze święte, a w domu się śpiewa kolędy", mówił w rozmowie z PAP.

"Wraz z tymi oczekiwaniami idą w parze przygotowania do Świąt, niekiedy bardzo intensywne – i to przygotowania przede wszystkim o charakterze duchowym: poprzez udział w Roratach, poprzez przystępowanie do sakramentów świętych, a także poprzez różne dzieła pomocy dla bardziej potrzebujących, na przykład dla Ukraińców czy też dla Polaków żyjących na Kresach, także dla biednych i bezdomnych."

"Zdarzają się jednak tacy ludzie, którzy buntują się przeciwko samym Świętom i którzy marzą tylko o tym, aby one jak najszybciej minęły. W tym przypadku trudno mówić o jakiejkolwiek nawet szansie, aby Święta móc dobrze przeżyć",
ocenił metroolita krakowski.

PAP

Wiadomości

Marszałkini potrafi zadbać o swoich ludzi

Sejm prawie jednogłośnie za ułatwieniem udzielenia pomocy powodzianom

Kurski: zamiast pomocy dla ludzi od rządu, ludzie muszą brać kredyty

Coraz więcej firm w Niemczech ogłasza upadłość

Czy Sutryk upora się ze sprawą Marylin Monroe?

Trybunał Konstytucyjny może stracić pieniądze. Nie będzie na pensje dla sędziów

Leszczyna uratowana. Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności wobec minister zdrowia

Sikorski będzie musiał się rozliczyć!

NASZ NEWS! PiS poprze Karola Nawrockiego jako kandydata na prezydenta

Orędzie Putina. Zapowiada użycie potężnej broni nie tylko przeciwko Ukrainie

Rosja wystrzeliła międzykontynentalny pocisk balistyczny - Polska poderwała myśliwce

Hernand: nikt nie może pełnić funkcji Prokuratora Krajowego zamiast pana Barskiego

Express Republiki | 21.11.2024

Chrystianofobia znowu daje o sobie znać w Polsce

Choinka już przywieziona do Watykanu. Zatrzymać chcieli ją ekolodzy!

Najnowsze

Marszałkini potrafi zadbać o swoich ludzi

Czy Sutryk upora się ze sprawą Marylin Monroe?

Trybunał Konstytucyjny może stracić pieniądze. Nie będzie na pensje dla sędziów

Leszczyna uratowana. Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności wobec minister zdrowia

Sikorski będzie musiał się rozliczyć!

Sejm prawie jednogłośnie za ułatwieniem udzielenia pomocy powodzianom

Kurski: zamiast pomocy dla ludzi od rządu, ludzie muszą brać kredyty

Coraz więcej firm w Niemczech ogłasza upadłość