„Prawicowa partia, członkowie której słyną z kontrowersyjnych i ksenofobicznych uwag na temat muzułmanów i Żydów wygrała wybory parlamentarne w Polsce” – tak zaczyna się depesza Jewish Telegraphic Agency o zwycięstwie Prawa i Sprawiedliwości w wyborach.
JTA to istniejąca niemal od stu lat agencja informacyjna, której siedziba znajduje się w Nowym Jorku. Informacje JTA to depesze przygotowywane głównie dla żydowskich mediów.
W depeszy o wynikach wyborów w Polsce JTA nazywa PiS partią ksenofobiczną, która jest nieprzychylna muzułmanom oraz Żydom.
W depeszy pojawia się wypowiedź Jana Grossa, autora antypolskich i przekłamanych książek o relacjach Polaków i Żydów podczas drugiej wojny światowej. Gross wyniki wyborów w Polsce nazywa „wielkim rozczarowaniem”. Podkreśla też, że wyborczy rezultat będzie „szkodą dla mniejszości”.
W depeszy zwrócono uwagę, że PiS odmawia pomocy uchodźcom z Bliskiego Wschodu, a sam lider partii mówi o chorobach roznoszonych przez imigrantów. Wypowiedź ta ma świadczyć o ksenofobii Kaczyńskiego.
W depeszy roztrząsa się żart poznańskiego radnego PiS prof. Janusza Kapuścińskiego, który w połowie października ulicę prowadzącą do spalarni odpadów zaproponował nazwać Oświęcimską.
Co ciekawe, w depeszy JTA ruch Kukiz'15 jest nazywany „partią nacjonalistyczną”.