Żona broni „śmiertelnie zabitego” pod Sejmem prowokatora. „Kto udawał trafienie racą?”
Dziś na antenie Radia dla Ciebie Agata Diduszko-Zyglewska wzięła w obronę swojego męża Wojciecha Diduszkę, który jest bohaterem słynnego filmu krążącego po sieci. Nagranie pokazuje prowokację Diduszki pod Sejmem w nocy z 16 na 17 grudnia.
- Siadanie na ulicy to jest element biernego oporu. Bierny opór to jest zupełnie co innego niż przemoc. To, że ktoś siedzi na ulicy nie stanowi żadnego zagrożenia – mówiła w RDC Diduszko-Zyglewska, dziennikarka związana z „Krytyką Polityczną”.
- Kto udawał trafienie racą? Nikt niczego nie udawał, proszę ważyć słowa – twierdziła żona Wojciecha Diduszki.
Przypomnijmy, jak to było pod Sejmem:
Łaaaaaaaa ale "MĘCZENNIK ZA SPRAWĘ" pic.twitter.com/XiKiyHSXCV
— madga (@magdusiapo) 17 grudnia 2016
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Kotula tłumaczy się ze skandalu z wykształceniem, ale: „Właśnie się pogrążyłaś, DYMISJA!” [KOMENTARZE]
Republika. O 20:05 zapraszamy na spotkanie ze Sławomirem Mentzenem
Wizyta w muzeum, czyli co kryje gmach MSN w Warszawie
Kierowca bez szans na przeżycie. Miał kilka dożywotnich zakazów prowadzenia pojazdów