- Rozpoczynamy kolejny etap akcji ratowniczej; do penetrowanego rejonu doprowadzono powietrze - powiedział na poniedziałkowej konferencji prasowej wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski. Prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Daniel Ozon poinformował, że poziom metanu w wyrobisku udało się obniżyć do 8 proc.
- Kopalnia Zofiówka będzie w poniedziałek wyłączona z ruchu, priorytetem jest akcja ratownicza - powiedział wiceminister Tobiszowski.
Prezes JSW zapewnił, że kopalnia w poniedziałek będzie wyłączona z ruch. - Priorytetem jest akcja ratownicza - dodał.
- Systematycznie posuwamy się do przodu, choć prześwity w chodniku to zaledwie 0,6-0,8 metra. Akcja prowadzona jest równolegle dwoma chodnikami - powiedział Ozon. Zapewnił, że poziom metanu musi spaść poniżej 5 proc., aby w zagrożony rejon weszli ratownicy w aparatach.
Do najsilniejszego w blisko 50-letniej historii kopalni Zofiówka wstrząsu górotworu, o sile ok. 3,4 w skali Richtera, doszło w sobotę ok. 11. Pod ziemią pozostało siedmiu górników - w sobotę ratownicy uratowali dwóch, którzy w dobrym stanie są w szpitalu. W niedzielę wydobyto zwłoki dwóch kolejnych - to siódma i ósma w tym roku ofiara górniczej pracy w Polsce. Jeden zmarły górnik został zidentyfikowany, do identyfikacji drugiego potrzebne będą badania DNA.