Przejdź do treści
08:13 USA: Dwie osoby zginęły w eksplozji w zakładach U.S. Steel pod Pittsburghiem
07:33 Świat: Ceny ropy rosną, ale są blisko najniższych poziomów od 2 miesięcy
07:28 Śląskie: Trwa akcja ratownicza po wstrząsie w kopalni Knurów, z jednym górnikiem nie ma kontaktu
07:01 Polska: Służby rozbiły gang produkujący nielegalne anaboliki - zatrzymały 8 osób, przejęły luksusowe auta i gotówkę
04:06 Portugalia: Co najmniej 5 ładunków wybuchowych rozbrojono na popularnych plażach
Republika Szanowni Widzowie, prosimy o przesyłanie nam zdjęć publicznych miejsc: stacji benzynowych, sklepów, barów itd. gdzie włączana jest Republika - na adres: [email protected] Za wszystkie nadesłane zdjęcia serdecznie dziękujemy!
Wydarzenie Robert Bąkiewicz zaprasza na protest przeciw rządowi Tuska ws. afery KPO, środa 13 sierpnia, godz. 17:00, Aleje Ujazdowskie 1/3 przy Kancelarii Premiera
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Nowa Sól zaprasza na defiladę w Święto Wojska Polskiego z udziałem 14. Pułku Ułanów Jazłowieckich w piątek, 15 sierpnia, o godz. 14:00 pod rondo Ojca Medarda
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Częstochowa zaprasza do składania podpisów pod wnioskiem o referendum ws. nielegalnej migracji przez cały sierpień od 12-tej do 17-tej pod Jasną Górą przy wjeździe na parking od ul.Klasztornej
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Pabianice zaprasza na XI Festyn Patriotyczno-Rodzinny, 15 sierpnia 2025 r. godz. 10:00 Msza Św. Godz. 16:00 - rozpoczęcie, Parafia Św. Maksymiliana Marii Kolbego, ul. Jana Pawła II 46, Pabianice
Wydarzenie Ryszard Majdzik zaprasza Wolnych Polaków Na Protest przeciwko nielegalnej imigracji przed konsulatem Niemiec ul. Stolarska 7 w Krakowie 13 sierpnia br. (środa), godz. 17.00
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Zobacz reakcje mediów niemieckich na wizytę kanclerz Merkel w Polsce

Źródło: Fot. Getty Images

W poniedziałek (19.03.2018) kanclerz Angela Merkel odwiedziła Polskę. Niemiecka kanclerz przybyła do Warszawy zaledwie trzy dni po spotkaniu z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i pięć dni po powołaniu nowego rządu. Do spotkania z polskim prezydentem i premierem doszło ponad miesiąc po oficjalnej wizycie premiera Mateusza Morawieckiego w Berlinie. W niemieckich mediach widać pewną zmianę tonu komentarzy. Wydaje się, że powoli zaczyna dominować bardziej pragmatyczne podejście do relacji z Polską. Ocenia się, że niemiecka kanclerz szuka dialogu z Polską.

Stopniowa zmiana tonu

Już w okresie poprzedzającym wizytę można było zauważyć w niemieckich mediach nowe akcenty. W artykule „Ślepe podążanie za Macronem nie leży w interesie Niemiec” (16.03.2017) Klaus Geiger, publicysta Die Welt, stawia tezę, iż propagowana przez prezydenta Francji koncepcja Europy dwóch prędkości nie jest dla Berlina korzystna.
„Nareszcie po najdłuższych w historii Republiki Federalnej rozmowach koalicyjnych powraca normalność. Nadchodzące miesiące będą miały dla Niemiec decydujące znaczenie. Niemcy muszą zdefiniować swoje cele w Europie.” – pisze Geiger. Dlaczego Niemcy mają kroczyć za znaną ze swoich etatystycznych tradycji Francją? – pyta publicysta Die Welt.

Jest sceptycznie nastawiony do lansowanej przez Macrona koncepcji wspólnego budżetu strefy euro i zauważa, że w Europie – nawet po Brexicie – sporo jest państw, które są zwolennikami „wolności gospodarczej, konkurencyjności i odpowiedzialności za budżety swoich krajów.” W opinii Geigera do takich państw należą: Holandia, Austria, kraje skandynawskie, a także kraje Europy Środkowowschodniej – na czele z Polską. „Klucz do przyszłości Europy znajduje się nie tylko w Paryżu lecz także w Warszawie” – pisze Geiger. Zwraca też uwagę na fakt niezauważanych w Niemczech zmian nad Wisłą.

„Nowy rząd Mateusza Morawickiego prezentuje się bardziej ugodowo. W jego własnym interesie jest konstruktywny udział w tworzeniu Unii Europejskiej XXI wieku” – zauważa Geiger. Jednocześnie dodaje w typowym dla niemieckich mediów tonie: „Będzie to możliwe tylko wtedy, gdy wreszcie przestrzegane będą demokratyczne wartości Unii Europejskiej.” Zdaniem Geigera nadszedł odpowiedni moment dla Polski, żeby „wyrwała się ze swojej izolacji i nie stała się zbyteczną w Unii Macrona i Merkel”. Zdaniem Geigera ani Polska ani Niemcy nie powinny być zainteresowane przemianą UE w unikających konkurencji członków klubu euro.

Znaczenie Polski

Również wydawany w Berlinie liberalny dziennik Der Tagesspiegel, niedawno jeszcze nawołujący do nałożenia sankcji na Polskę i stawiający ją czasami w jednym szeregu z Turcją Erdogana, dopuszcza dziś bardziej zróżnicowane opinie. Na łamach Tagesspiegl ukazał się obszerny artykuł Janusza Reitera pod znamiennym tytułem „Polska jest zbyt duża, by być izolowaną” (19.03.2018). Były polski ambasador w Berlinie i Waszyngtonie podkreśla w nim konieczność niemiecko-polskiej współpracy w celu stabilizacji Unii Europejskiej i wzmocnienia więzi transatlantyckich. „Trudno nie dosłyszeć apelów o izolowanie Polski na arenie międzynarodowej ze względu na kontrowersyjne praktyki polityczne. Równie głośno formułowane są wezwania do ukarania Wielkiej Brytanii za Brexit. Obie reakcje można wytłumaczyć zarówno emocjonalnie, jak i przy pomocy rzeczowych argumentów. Obie są błędne”. (…) „Polska nie jest dla Unii Europejskiej stracona. Polexit nie nastąpi zarówno w krótkiej jak i średniej perspektywie czasowej. Można jednak zauważyć wyobcowanie Polski w Unii Europejskiej”. Reiter przybliża argumenty obu stron sporu i zwraca uwagę na jego głębsze podłoże. „Należało by się cieszyć, gdyby Merkel i Maas przekonali polskie władze, iż również one powinny być zainteresowane UE jako wspólnotą wartości. Z różnych względów Warszawa nie będzie do tego skłonna. Konfrontacyjny kurs polski jest błędem, ale ten błąd ma swoje przyczyny. Nazbyt długo Zachodnia Europa obstawała wyłącznie przy swojej interpretacji wspólnoty wartości i nie traktowała poważnie krajów członkowskich ze Wschodniej Europy.”

Reiter uważa, że kryzys związany z napływem uchodźców nie spowodował podziałów, lecz jedynie uwidocznił już istniejące różnice. Zdaniem Reitera trudność polega na tym, że Polska, która chętnie krytykuje Zachód, nie przedstawia własnych konstruktywnych propozycji i doprowadza do rozchwiania państwa prawa.

Odnośnie relacji polsko-amerykańskich Reiter stawia tezę, że w Warszawie nastąpiło ich przewartościowanie. „Koncepcja ekskluzywnego bilateralnego sojuszu z Ameryką okazała się iluzją.” Zdaniem byłego ambasadora, Polska jest jednym z tych krajów, które swoje relacje z innymi, a szczególnie silniejszymi partnerami, muszą realizować w ramach struktur międzynarodowych. Zauważa też, że Ameryka miałaby wystarczający potencjał, aby doprowadzić do podziałów w Europie, jeśliby tego chciała. „Polska może odegrać pozytywną rolę podczas odnawiania relacji transatlantyckich. Prezydent Trump nie jest już w Warszawie idealizowany, ale też nie jest tam demonizowany”. Warunkiem odegrania tej pozytywnej roli, jest większe niż dotychczas stawianie na Europę i rozwiązanie „fatalnych sporów z Komisją Europejską”.

Artykuł kończy się swoistym apelem o zażeganie sporów z Polską i podkreśleniem niemieckiego przywództwa w Unii Europejskiej. „Jako jedyny kraj w Europie Niemcy budują od lat strategiczne partnerstwo z Polską.” Strategiczne znaczenie tych relacji widać w „cierpliwości i wytrwałości”, z jaką są realizowane. „Rola Niemiec w Europie polega na scalaniu Unii Europejskiej. Aby osiągnąć ten cel, należy spróbować włączyć do tej koncepcji Polskę, bez upiększania sytuacji panującej w kraju. Jeśli ktoś potrafi tego dokonać w Europie, to są to Niemcy.” – konkluduje Reiter.

Do tańca trzeba dwojga

Wizyta kanclerz Angeli Merkel w Warszawie może zapowiadać zmianę w polsko-niemieckich stosunkach, ale nie będzie to proces łatwy – twierdzi w swoim komentarzu „Historia zmarnowanych szans” publicysta dziennika Der Tagesspiegel Christoph von Marschall.

„Niemcy i Polska znajdują się w punkcie zwrotnym i jest to zarazem punkt zwrotny dla Europy. Jeśli spory ostatnich lat będą się utrzymywać, dla Niemców wzrośnie pokusa, by dążyć do stworzenia wraz z Francją europejskiego rdzenia, do którego Polska nie będzie należeć. Odnoszone od 1989 roku sukcesy w sąsiedztwie bliskim pod względem ludzkim, gospodarczym i politycznym stanęłyby wówczas pod znakiem zapytania” – zauważa znany z krytycznych komentarzy pod adresem PiS publicysta.

Zdaniem Marschalla powstanie rządu Mateusza Morawieckiego i utworzenie nowego rządu koalicyjnego w Berlinie, daje nadzieję na nowe otwarcie, chociaż nie należy oczekiwać szybkich sukcesów. ”W obozie narodowo-populistycznej partii PiS (…) wiele osób posiada przesadne wyobrażenia na temat siły Polski w Europie. Zachowują się one tak, jakby mogły utrzymać strategię „bez nas się nie da” i sprawić, by procedura wszczęta przez UE z powodu wątpliwości co do praworządności w Polsce zakończyła się bez konsekwencji. Wielu wmawia sobie, że Komisja Europejska i Parlament Europejski porzucą swe obiekcje, gdy tylko reforma sądownictwa zostanie im wyjaśniona.”
Berliński publicysta zawraca jednak uwagę, że również wielu Niemców ma dalekie od rzeczywistości wyobrażenia, które w ich błędnym przekonaniu podzielają mieszkańcy pozostałych państw UE. „Niemcy uważają prezydenta USA Donalda Trumpa za zagrożenie, podczas gdy polski rząd nie ma mu wiele do zarzucenia, a pozostali Europejczycy reagują z o wiele mniejszym niż Niemcy oburzeniem. We Francji prezydenta Emmanuela Macrona Berlin upatruje partnera do rozwijania Europy, natomiast PiS uważa go za zagrożenie. Polska nie jest zainteresowana unią fiskalną, do której nie należy (…)” – przypomina berliński komentator. Jego zdaniem Europa dwóch prędkości, z niemiecko-francuskim rdzeniem, utworzona kosztem pozostawienia Polski w strefie „mniejszej prędkości” nie leży w interesie Niemiec.

Na zakończenie Marschall stwierdza, że podwójna polityka polskiego rządu – „w kraju antyniemiecka i anty-unijna retoryka, a za granicą nadzieja, iż Niemcy utrzymają Polskę w najściślejszym klubie UE” – jest nie do przyjęcia. Nowy początek będzie łatwiejszy, jeśli także Merkel się przyzna, że również Niemcy występowały przeciw europejskim i polskim interesom, np. w sprawie gazociągu Nord Stream, i chce te błędy naprawić. „W przeciwnym razie zamiast nowego otwarcia będziemy mieli kolejną zmarnowaną szansę” — podsumowuje Marschall.


CAŁY RAPORT REDUTY DOBREGO IMIENIA ZNAJDZIESZ TUTAJ >>>

Reduta Dobrego Imienia

Wiadomości

Gang produkujący nielegalne anaboliki-rozbity!

Wiemy, z kim Iga Świątek zagra w 1/8 finału WTA Cincinnati

Zwolnienia grupowe w PKP Cargo. Setki osób straci pracę

Rzadsza, lecz groźniejsza – migrena u mężczyzn pod lupą badaczy

Burzliwa wymiana zdań między Anetą Zając a Mikołajem Krawczykiem! Były partner nie szczędził złośliwości

Które rozwinięcie skrótu KPO jest najbardziej prawdziwe?

Dziennikarz Agory: winny rząd, bo… udostępnił mapkę dotacji

Mieszkał dwa lata ze zwłokami byłej partnerki pod kocem

Imigracja: proboszcz z Gołymina wypunktował kard. Krajewskiego

Masakra w Teksasie: strzały w domu towarowym, są zabici i ranni

Polacy odnaleźli angielskiego badacza. Leżał tam 66 lat

Wstrząs w kopalni Knurów-Szczygłowice: czterech górników uratowanych

Ustępstwa wobec Rosji otworzą drzwi kolejnym agresjom. Valtonen ostrzega

Trump zlitował się nad Chinami. Chwilowo

USA i Ukraina uzgodniły trajektorię dyplomatycznej ofensywy

Najnowsze

Gang produkujący nielegalne anaboliki-rozbity!

Burzliwa wymiana zdań między Anetą Zając a Mikołajem Krawczykiem! Były partner nie szczędził złośliwości

Które rozwinięcie skrótu KPO jest najbardziej prawdziwe?

Dziennikarz Agory: winny rząd, bo… udostępnił mapkę dotacji

policja w Torquay

Mieszkał dwa lata ze zwłokami byłej partnerki pod kocem

Wiemy, z kim Iga Świątek zagra w 1/8 finału WTA Cincinnati

Zwolnienia grupowe w PKP Cargo. Setki osób straci pracę

Rzadsza, lecz groźniejsza – migrena u mężczyzn pod lupą badaczy