Policjanci przypominają i przestrzegają przed zostawianiem dzieci lub zwierząt w zamkniętym samochodzie w ciepłe dni. To może skończyć się tragicznym zdarzeniem i postępowaniem karnym – powiedziała w sobotę PAP oficer prasowy jarocińskiej policji aspirant sztabowy Agnieszka Zaworska.
Słońce i wysoka temperatura mogą okazać się bardzo niebezpieczne, szczególnie dla dzieci czy zwierząt pozostawionych w zamkniętym samochodzie.
„Pozostawiony w cieniu pojazd, przy temperaturze około 25 stopni szybko zamienia się w piekarnik, a przebywające w nim dzieci i czworonogi narażone są na śmiertelne niebezpieczeństwo” – powiedziała policjantka.
Wyjaśniła, że gdy temperatura powietrza na dworze wynosi 30 stopni Celsjusza, temperatura wewnątrz pojazdu pozostawionego na słońcu w krótkim czasie może wzrosnąć nawet do 100 stopni. Temperatura ciała malucha bardzo szybko w takich warunkach osiąga 40 stopni i wówczas dziecko może umrzeć.
Zdaniem policjantki ostrzeżenie dotyczy też właścicieli czworonogów.
„W okresie letnim możemy natknąć się na pojazdy, w których właściciele pozostawili zwierzę. Zamknięty samochód przy temperaturze powyżej 25 stopni dla pozostawionego w nim zwierzęcia może oznaczać śmierć w męczarniach. Nie wystarczy zostawienie uchylonego okna, ponieważ wewnątrz samochodu nie będzie cyrkulacji powietrza, która umożliwiłaby zwierzęciu swobodne oddychanie” - powiedziała.
Zdaniem rzecznik nie wolno zwlekać z interwencją w sytuacji, gdy na parkingu w samochodzie znajdują się dziecko lub zwierzę.
„Jak najszybciej należy powiadomić policję oraz pogotowie. Jeśli zauważymy, że dziecko słabnie, należy wybić szybę w samochodzie” - dodała.
Opiekunowi, który narazi dziecko na utratę zdrowia lub życia, zgodnie z treścią artykułu 160 kodeksu karnego, grozi do 5 lat więzienia.
Osoba, która dopuszcza się takiego czynu wobec zwierzęcia musi liczyć się z odpowiedzialnością za znęcanie. Zgodnie z przepisami ustawy o ochronie zwierząt właścicielowi zwierzęcia grozi do 3 lat więzienia.