Oto dlaczego nie zaproszono Tuska na kluczowe spotkanie w Berlinie
W piątek w Berlinie odbyło się spotkanie na temat możliwości zakończenia wojny na Ukrainie. Uczestniczyli w nim: prezydent USA Joe Biden, prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Olaf Scholz i premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer. Dlaczego na tak kluczowe rozmowy nie został zaproszony polski premier. Odpowiedź zna Patryk Jaki. Posłuchaj!
Dlaczego nie zaproszono Tuska na kluczowe dla przyszłości naszego regionu rozmowy?
— zastanawia się europoseł Patryk Jaki z PiS na platformie X.
Polskę obiegły oburzające zdjęcia, jak światowi liderzy ustalają przyszłość Ukrainy i w konsekwencji Europy Środkowo-Wschodniej, której Polska jest naturalnym liderem, bez udziału naszego kraju
- mówi Jaki.
Gdzie jest Donald Tusk? Zaskakujące spotkanie bez udziału polskiego premiera. KOMENTARZE
Jaki przypomina, że
Kiedy byliśmy u władzy. Stany Zjednoczone zazwyczaj dopraszały nas do tego typu rozmów. Dlaczego tak się zieje? Amerykanie wiedzą bardzo dobrze, że nie ma sprawy, w której Tusk nie zgadzałby się z Niemcami czy z UE. Dlaczego mieliby go zapraszać? W ten sposób pozbyliśmy się wpływu na swoją przyszłość.
I dalej:
Każdy kto chce, widzi jak tragiczny rachunek wystawia polityka braku podmiotowości i braku suwerenności. Jeśli ekipa Tuska ciągle wam mówi, że interesy Polski są zbieżne z interesami UE, to znaczy, że Polska nie ma własnych interesów. Każdy z was wie, że to nieprawda, ale teraz przychodzi rachunek
Trzeba przyznać, że komentarz Patryka Jakiego ma rację bytu, zważywszy, że Europa widzi w Donaldzie Tusku tylko osobę do wykonywania zadań, a nie osobę mającą coś do zaoferowania.
Posłuchaj:
Źródło: x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.