Policja i straż miejska szukają sprawcy, który uszkodził pomnik Żołnierzy Wyklętych przy Placu Wolności w Opolu. Wiceprezydent miasta Janusz Kowalski wspólnie z posłem Patrykiem Jakim już zadeklarowali błyskawiczną naprawdę monumentu.
O zniszczonym pomniku żołnierzy podziemia antykomunistycznego poinformował w sobotę serwis 24opole.pl. Rozbite tablice leżące pod monumentem zauważył jeden z przechodniów.
– Mamy domniemania, że pomnik został uszkodzony celowo. Policja i straż miejska szukają sprawcy – powiedział dziennikarzom wiceprezydent Opola Janusz Kowalski, dodając, że miasto szybko sfinansuje jego naprawdę.
– Szukamy kamienia, z którego wykonamy nowe tablice tak, by nie odstawały od barwy pomnika. Miasto, bez względu na koszty dokona naprawy, chyba, że uda się wykryć sprawcę dewastacji - wtedy on poniesie koszty – oświadczył Kowalski.
Z kolei poseł Patryk Jaki, inicjator budowy monumentu podkreślił, że Święto Żołnierzy Wyklętych zapoczątkowano w Opolu. – To tu, w tym miejscu właśnie tym pomnikiem zaczęliśmy ogólnopolską akcję mówienia o żołnierzach podziemia antykomunistycznego. Ten pomnik to symbol odwagi, patriotyzmu – powiedział Jaki.
– Miasto powinno zrobić wszystko, aby znaleźć tego osobnika i przykładnie ukarać. Aby każdy następnym razem zastanowił się siedem razy, czy warto to robić. Jestem przekonany, że władze miasta mogą być tutaj skuteczne – dodał Jaki.