Zmarł 14-latek, jeden z trójki rodzeństwa porwanego wczoraj przez morze

Czternastoletni chłopiec, jeden z trójki rodzeństwa, porwanego wczoraj przez morskie fale w zachodniopomorskim Darłówku, którego odnaleziono wczoraj w morzu, nie żyje. Dwójka jego rodzeństwa nadal jest zaginiona. Poszukiwania w Bałtyku uniemożliwiają trudne warunki.
14-latek, który został odnaleziony wczoraj nieprzytomny przy falochronie w Darłówku, którego śmigłowiec pogotowia ratunkowego przetransportował do szpitala w Koszalinie, nie żyje.
Obecnie ratownicy nie mogą podjąć poszukiwań jego rodzeństwa w morzu ze względu na trudne warunki - silny wiatr i wysokie fale.
Poszukiwania prowadzone są na lądzie.
Dzieci znalazły się we wtorek w morzu pomimo zakazu kąpieli.
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości
Politycy PiS apelują do Konfederacji. Poprzyjcie projekty dot. zmian w ustawie o obywatelstwie polskim
Lekarze mają już dosyć i domagają się od Tuska reakcji. Potrzebne jest pilne dofinansowanie służby zdrowia
Archiwum blokuje dostęp do akt Stasi dotyczących Angeli Merkel. Zasłaniają się „szkodą dla dobra państwa”
Najnowsze

Nowa miłość Anny Marii Jopek. Artystka wyznaje: "Szukałam go prawie pół wieku”

Politycy PiS apelują do Konfederacji. Poprzyjcie projekty dot. zmian w ustawie o obywatelstwie polskim

Wipler krytykuje "reformy" Żurka: ma być ręczne sterowanie
