– Kręgi lewicowe nie doczekały się swojego papieża i mam nadzieję, że się nie doczekają – powiedział na antenie Telewizji republika Rafał Ziemkiewicz.
Rafał Ziemkiewicz komentował w programie "Chłodnym Okiem" dzisiejsze doniesienia gazet na temat Światowych Dni Młodzieży.
"Jego powaga i zaduma nieco kontrastowały z tym karnawałem, który się odbywał"
– W tabloidach najważniejszy temat to ten, że papież się potknął – zauważył. – Są spekulacje, że jest zmęczony, że może ze zdrowiem nie najlepiej. Papież, mam nadzieję, że był zmęczony, bo z taką zadumą widać było na tej uroczystości otwarcia. Albo może ma świadomość, że żyjemy w takim, a nie innym świecie. Miałem wrażenie, że jego powaga i zaduma nieco kontrastowały z tym karnawałem, który się odbywał – zwrócił uwagę publicysta.
"Franciszek jest postępowy"
– Gazety "obozu Magdalenkowego" albo salonu III RP, oczekują tylko jednego, ktokolwiek nie przyjeżdża do Polski to chcą, żeby on nas jakoś upokorzył, najlepiej ws. Trybunału Konstytucyjnego – powiedział Ziemkiewicz. Dodał, że "Gazeta Wyborcza" i "gazety jej pokroju kreują papieża na pogromcą Kościoła polskiego". – Franciszek jest postępowy, bo wiadomo jaki on jest – opowiada, jakby był wśród przyjaciół, a zapomina, że jest wśród hien z mikrofonami. I potem oni mówią, wyrywając zdanie z kontekstu, że on mówi "bądźcie homoseksualistami", "przyjmujcie uchodźców" – zauważył.
"No właśnie, ale co mówił o uchodźcach?"
– Nadęte, ogromnie napompowane, że papież mówił o uchodźcach. No właśnie, ale co mówił o uchodźcach? Przede wszystkim mówił o uchodźcach, czyli o ludziach, którzy uciekają przed wojną, przed głodem, a nie o imigrantach, którzy dają pieniądze mafii, a potem w tym kraju, do których ściągną rodzinę, zrobi się w tym kraju porządki właściwe w imieniu "Allahu Akbar", bo właśnie tak to wygląda – wyjaśnił publicysta.
"Kręgi lewicowe nie doczekały się swojego papieża"
– Media III RP rozczarowane straszliwie, bo papież nic nie powiedział o TK. Kręgi lewicowe nie doczekały się swojego papieża i mam nadzieję, że się nie doczekają – dodał Ziemkiewicz.