Ze szczególnym okrucieństwem miała znęcać się nad… własną córką. 34-letniej matce grozi 10 lat więzienia
Na wniosek Prokuratur w Rawie Mazowieckiej, sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania wobec 34 – letniej kobiety podejrzanej o znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad 8 – letnią córką.
Z ustaleń poczynionych w sprawie wynika, że od 4 lat mogło dochodzić do agresywnych zachowań ze strony matki dziewczynki. Informację o podejrzeniu znęcania się nad dzieckiem rawska prokuratura i miejscowa policja uzyskały dopiero przed kilkoma dniami, kiedy to podejrzana trafiła do szpitala. W miniony weekend dziewczynka pojechała do babci. Wówczas to zwierzyła się jej, że jest ofiarą przemocy fizycznej i psychicznej. Na jej ciele widoczne były sińce. Trafiła na obserwację do jednego z łódzkich szpitali.
Z relacji 8 – latki przekazanych babci wynika, że 8 marca doszło do drastycznej sytuacji związanej ze stosowaniem wobec niej przemocy, która stanowiła także element upokorzenia. Dziewczynka wskazała, że już wcześniej była uderzana przez matkę po różnych częściach ciała, ciągnięta za włosy i szarpana.
Działania podjęte przez prokuraturę i szpital doprowadziły do tego, że sąd podjął decyzję o czasowym umieszczeniu dziewczynki pod opieką babci. Podejrzana samotnie wychowywała 8–latkę i 3-letniego syna. Sąd zdecydował o tymczasowym powierzeniu władzy nad chłopcem jego ojcu.
Po opuszczeniu szpitala kobieta została zatrzymana, a następnie w rawskiej prokuraturze usłyszała zarzuty. Na wniosek prokuratury w stosunku do podejrzanej zastosowano tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy.
Podejrzanej grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.