Dziś, podczas trwającej w Brukseli sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego, miała miejsce debata dotycząca organizowanej wspólnie przez Parlament Europejski, Radę oraz Komisję Europejską Konferencji nt. przyszłości Europy. Zgodnie z założeniami Konferencja miała rozpocząć się w maju 2020 i trwać przez dwa lata, ale została opóźniona ze względu na pandemię COVID-19.
Stanowisko grupy EKR w tej sprawie przedstawił eurodeputowany PiS, profesor Zdzisław Krasnodębski.
Profesor Krasnodębski podkreślił, że zdaniem grupy EKR głęboka reforma Unii jest niezbędna. "Szczególnie w świetle ostatnich doświadczeń z pandemią, która pokazała, jak bardzo jesteśmy nieprzystosowani i nieprzygotowani na sytuację egzystencjalnych zagrożeń" - tłumaczył. Jak zaznaczył poseł do PE, EKR popiera ideę organizacji Konferencji o przyszłości Unii Europejskiej, jeśli ta konferencja miałaby mieć rzeczywiście otwarty charakter i dopuszczała do głosu także tych, którzy nie hołdują federalistycznej ortodoksji. "Jednak, słuchając trwającej dyskusji, trudno tę nadzieję uznawać za uzasadnioną" - zauważył polski polityk.
Ponadto, dodał profesor Krasnodębski, zdaniem EKR należy dążyć do przywrócenia Unii jako europejskiej wspólnoty suwerennych narodów opartej na eurorealistycznej wizji konfederacyjnej Europy, która szanuje prawa i legitymację demokratyczną państw członkowskich.
"Musimy wzmocnić jej duchowe fundamenty. Jeśli czegoś powinniśmy się nauczyć z historii XX wieku, to tego, jak niebezpieczne są próby totalnej przebudowy społeczeństw" - mówił.
Eurodeputowany PiS nawiązał również do słów przewodniczącej KE Ursuli von der Leyen, która wspomniała w dzisiejszym wystąpieniu o zasadzie „jedność w różnorodności" jako podstawie europejskiej integracji. "Jednak w rzeczywistości już od dawna zamiast różnorodności mamy w Europie do czynienia z postępującą uniformizacją opinii, kultur i zbiorowości. Narody czują, że powoli odbiera im się prawo stanowienia o sobie" - stwierdził polityk. Zdzisław Krasnodębski zauważył, że Unia Europejska staje się coraz bardziej a-europejska, odwracając się od swych tradycji filozoficznych i religijnych, od swojej przeszłości. "Musimy na nowo uczynić ją europejską, we właściwym tego słowa znaczeniu" - podkreślił.