"Zdrowia, szczęścia, demokracji". Opozycja i jej sympatycy, w tym Michnik, spędzili sylwestra pod Sejmem
Nowy Rok pod Sejmem przywitało kilkaset osób – sympatyków opozycji, a także posłów, którzy okupują Salę Plenarną.
– Życzę nam wszystkim żeby najbliższy rok był rokiem nie dobrej, lecz bardzo dobrej zmiany – mówił redaktor naczelny "Gazety Wyborczej", zwracając się do "dzielnych posłów opozycji, którzy bronią demokracji". Michnik "dobrej zmiany" życzył nie tylko Polsce, ale też "Anglikom po Brexicie" i "Amerykanom po Trumpie.
Na scenie pod Sejmem pojawili się też wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz, który życzył "byśmy w 2017 r. odzyskali praworządność i demokrację" oraz wiceprzewodniczący .Nowoczesnej, Jerzy Meysztowicz, "poseł wyklęty" Michał Szczerba, Iwona Śledzińska-Katarasińska, europosłanka Róża Thun, która apelowała do zgromadzonych przed Sejmem sympatyków opozycji "by w Nowym Roku nie tracili energii i zaangażowania".
Świętującym "Sylwestra przed Sejmem" towarzyszyły piosenki m. in. Abby i Pink Floyd. Uczestnicy urządzili sobie również poczęstunek.
Zabawa przebiegła spokojnie, a zorganizowali ją działacze Obywateli RP, Strajku Obywatelskiego, KOD Mazowsze i ruchu Obywatele Solidarnie w Akcji.