Płk Krzysztof Olkowicz, były funkcjonariusz Służby Bezpieczeństwa, a obecnie zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich odniósł się do publikacji naszego portalu. Przez okres pracy w kontrwywiadzie nigdy nie dopuściłem się czynów, które można by uznać za niegodne – pisze w oświadczeniu.
Jak informowaliśmy wczoraj, Płk Krzysztof Olkowicz, były funkcjonariusz Służby Bezpieczeństwa i były szef koszalińskiej służby więziennej, został mianowany jednym z trzech zastępców Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara.
CZYTAJ WIĘCEJ: Były funkcjonariusz SB zastępcą Rzecznika Praw Obywatelskich
Do naszej publikacji odniósł się zarówno Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar, jak też jego zastępca płk Olkowicz.
Zanim podjąłem decyzję o powołaniu Krzysztofa Olkowicza na stanowisko Zastępcy RPO znałem jego życiorys zawodowy. Pan Krzysztof Olkowicz w licznych wypowiedziach dla mediów nie ukrywał faktu pracy w kontrwywiadzie w latach 1982-83. Pan Krzysztof Olkowicz informował również, że został zwolniony z tej pracy na własną prośbę – pisze w oświadczeniu Rzecznik Praw Obywatelskich.
Adam Bodnar wyjaśnia, że Krzysztof Olkowicz jako jego zastępca obecnie realizuje „trzy pilne zadania”. Chodzi o doprowadzenie do zweryfikowania statusu ok. 200 osób przebywających w zakładach karnych i aresztach śledczych, co do których istnieje domniemanie niepełnosprawności intelektualnej lub psychicznej, wzmocnienie gwarancji prawnych dla żołnierzy oraz weteranów misji wojskowych oraz wzmocnienie mechanizmu nadzoru nad miejscami pozbawienia wolności w Polsce, szczególnie tymi, w których przebywają nieletni i dzieci.
Jestem przekonany, że wrażliwość Krzysztofa Olkowicza na krzywdę ludzką dotykającą grup tradycyjnie marginalizowanych i wykluczanych, poświadczona konkretnymi czynami wymagającymi odwagi cywilnej, doprowadzi do rozwiązania powyższych problemów. Jest to dla mnie priorytet jako Rzecznika Praw Obywatelskich – pisze Adam Bodnar.
W związku z publikacją na naszym portalu, Krzysztof Olkowicz złożył na ręce RPO pisemne oświadczenie. Zamieszczamy je w całości.
Szanowny Panie Rzeczniku,
W nawiązaniu do informacji zamieszczonej w portalu Telewizji Republika informuję, że w okresie od 1 maja 1982 r. do 15 września 1983 r. byłem funkcjonariuszem MO w wydziale II kontrwywiad. Na własną prośbę zostałem zwolniony ze służby. Nigdy nie ukrywałem tej informacji. Znajduje się ona we wszystkich szczegółowych informacjach dotyczących okresu mojej pracy. Będąc funkcjonariuszem Służby Więziennej składałem oświadczenie lustracyjne. Publicznie wielokrotnie o tym informowałem, m.in. w mediach (Głos Koszaliński), w radiu (Wywiad z Michałem Olszańskim – Polskie Radio Program III). Przez okres pracy w kontrwywiadzie nigdy nie dopuściłem się czynów, które można by uznać za niegodne. Naturalnie, ten okres pracy nie jest dla mnie powodem do dumy, uważam jednak, że okres ponad 32-letniej pracy zawodowej nie może być przekreślony przez fakt, że wcześniej przez 16 miesięcy pracowałem w strukturach Milicji Obywatelskiej.
Z poważaniem,
Krzysztof Olkowicz
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kolejne zatrzymania osób z gangu legalizującego pobyt cudzoziemców
Tusk znów obiecuje pieniądze na zdrowie, ale internauci przypominają, że poprzednie obietnice skończyły się miliardami dla nielegalnej TVP
Polska 22 listopada – co wydarzyło się tego dnia
Dziś czwarty dzień obrad Sejmu. Oglądaj LIVE u nas! [TRANSMISJA]