Przejdź do treści
Zaskakująca oferta ws. tarczy antyrakietowej. Miała być później i kosztować więcej?
FLICKR.COM/THE U.S. ARMY /CC BY-NC-ND 2.0

Jak informuje portal wgospodarce.pl oferta ws. szczegółów kontraktu na budowę tarczy antyrakietowej, którą przedstawiła strona amerykańska przedstawicielom MON wzbudziła ich wściekłość i była skrajnie niekorzystna dla Polski. Według niej, całość systemu miała kosztować 47 miliardów złotych, a nie 16 mld zł, zaś pierwsze dostawy elementów Patriot miały się rozpocząć w 2024 roku, a nie w 2016.

Według informacji, do których dotarli dziennikarze wgospodarce.pl, ostatnie rozmowy ws. szczegółów kontraktu miały miejsce w dniach 3-4 listopada, czyli tuż przed zaprzysiężeniem nowego rządu Beaty Szydło. Do Waszyngtonu mieli polecieć Czesław Mroczek (sekretarz stanu MON) i Robert Kupiecki (podsekretarz stanu MON) oraz przedstawiciele firm zbrojeniowych, którzy nie zostali jednak dopuszczeni do rozmów.

Oferta MON: więcej za mniej

Okazuje się, że oferta, którą przedstawiono na spotkaniu była niekorzystna dla Polski. Kontrakt miał bowiem opiewać na 47 mld zł (podobno nawet z opcją 60 mld zł), zaś dostawy "Patriotów" miały się zakończyć dopiero na przełomie 2029/30 roku. – Mroczek z Kupieckim wyglądali na zszokowanych, używali niecenzuralnych słów w odniesieniu do amerykańskiej propozycji. Twierdzili, że jest nie do przyjęcia. Krótko mówiąc, wróciliśmy do Warszawy na tarczy – powiedziała portalowi osoba, która była świadkiem wydarzeń.

Wobec powyższych informacji nie może dziwić reakcja nowego ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza, który na listopadowym posiedzeniu sejmowej komisji obrony narodowej poinformował, że "kontrakt w istocie nie istnieje". CZYTAJ WIĘCEJ

– Cena jest nieporównanie wyższa, możliwość dostarczenia produktu - nieporównanie dłuższa, a warunki przejściowe do realizacji w ogóle nieznane stronie, która miałaby to realizować. Krótko mówiąc, ten kontrakt w istocie nie istnieje – ocenił szef MON. 

W odpowiedzi na wątpliwości nowego rządu ws. kontraktu, amerykańska firma Raytheon zadeklarowała, że jest gotowa na rozmowy ze stroną polską, aby rozwiać wszystkie wątpliwości.    

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

40 mln złotych za płot. MON zbuduje ogrodzenie dla tarczy antyrakietowej

Amerykańskie wojska będą w Polsce obecne „jak długo będą potrzebne”

Macierewicz dobrał zespół. Kownacki, Szatkowski, Fałkowski, Ścibut i Misiewicz w MON

 

 

wgospodarce.pl, telewizjarepublika.pl

Wiadomości

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Trump i Duda spotkają się w Amerykańskiej Częstochowie – kluczowe wydarzenie przed wyborami w USA

Dzisiaj informacje TV Republika

Dlaczego luksusowy resort w Jeleniej Górze przerwał wał powodziowy?

Kowalski: Tusk powinien być natychmiast zdymisjonowany

Myślano, że obok wiecu Trumpa są materiały wybuchowe. Policja wkroczyła do akcji

Jak doszło do eksplozji pagerów Hezbollahu?

Najnowsze

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?