Przejdź do treści
06:21 USA: runął dźwig na placu budowy na Florydzie, zginęły dwie osoby
05:50 NHL: w pierwszym meczu finału o Puchar Stanleya Edmonton Oilers pokonali u siebie Florida Panters po dogrywce 4 do 3
02:27 USA/Minister finansów: wspierający rosyjską machinę wojenną nie powinni czerpać zysków z odbudowy Ukrainy
00:27 NATO: Sojusznicy Ukrainy deklarują w Brukseli zwiększenie wsparcia militarnego dla Kijowa
Wydarzenie „Dość rządów esbeckiej Polski!”. Ryszard Majdzik zaprasza na wiec poparcia. 5 czerwca (czwartek), godz. 13:40, Sąd Rejonowy w Wieliczce
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” w Nysie zaprasza na spotkanie z Danielem Obajtkiem oraz Michałem Dworczykiem, 5 czerwca (czwartek), g. 19:00, Nyski Dom Kultury ul. Wałowa 7
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Gdańsk II zaprasza na protest - Nie dla nielegalnej imigracji!, 8 czerwca (niedziela), g. 12, pod Radą Miasta Gdańska ul. Wały Jagiellońskie 1
NBP NBP informuje: Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: „Polska ma już 509 ton złota – więcej niż Europejski Bank Centralny! To dowód na skuteczną strategię, która wzmacnia wiarygodność Polski i buduje bezpieczeństwo finansowe obywateli"

Zarzuty dla sprawcy pobicia sprzedawczyni w Radomiu. Grozi mu nawet dożywocie

Źródło: PAP/Darek Delmanowicz

Prokuratura postawiła zarzuty głównemu sprawcy brutalnego pobicia ekspedientki jednego ze sklepów w Radomiu. Śledczy zarzucają mu m.in. usiłowanie zabójstwa kobiety oraz udział w pobiciu jej syna i jego kolegi. Podejrzany nadal jest poszukiwany. Prawdopodobnie uciekł za granicę.

Jak poinformowała PAP w poniedziałek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Beata Galas, 37-latkowi postawiono cztery zarzuty. Główny dotyczy usiłowania zabójstwa 50-letniej sprzedawczyni sklepu "Żabka" w Radomiu.

"Według śledczych mężczyzna przewidując możliwość pozbawiania kobiety życia i godząc się na to, dwukrotnie kopnął swoją ofiarę w twarz, powodując obrażenia w postaci wieloodłamowych złamań z przemieszczeniami kości twarzoczaszki" – przekazała rzeczniczka. Dodała, że zdaniem biegłego, obrażenia, których doznała 50-latka, skutkują trwałym, istotnym zeszpeceniem i zniekształceniem twarzy.

Za zarzucany czyn grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 8 lat, 25 lat pozbawienia wolności, a nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Ponad tydzień temu 37-latek pobił sprzedawczynię w jednym ze sklepów "Żabka" w Radomiu, bo ta odmówiła mu sprzedaży papierosów, gdyż sklep był już nieczynny. Wówczas - jak wynika z zapisu monitoringu - oburzony mężczyzna wyszedł na zewnątrz i, ciągle dyskutując ze znajdującymi się w środku osobami, najpierw rzucił w ich kierunku butelką z piwem, a następnie wziął stojącą obok sklepu drewnianą europaletę i kilkakrotnie uderzając nią w drzwi wejściowe, wybił szybę.

Gdy kobieta wybiegła ze sklepu, napastnik brutalnie ją zaatakował. W jej obronie stanął jej 19-letni syn i jego kolega, którzy również zostali pobici przez 37-latka i jego dwóch znajomych.

W związku z tym 37-latkowi postawiono również zarzut polegający na udziale w pobiciu oraz narażeniu życia i zdrowia osób pokrzywdzonych. Czyn ten zakwalifikowano jako tzw. występek chuligański. Grozi za to kara pozbawienia wolności od 9 miesięcy do 8 lat.

Śledczy zarzucili też 37-latkowi tzw. umyślne uszkodzenia mienia – mężczyzna, uderzając kilkakrotnie drewnianą europaletą, uszkodził szklane drzwi do sklepu o wartości prawie 600 zł. Podobny zarzut dotyczył jego wcześniejszego zachowania w innym sklepie w Radomiu. 37-latek awanturował się i stłukł stojące na półce butelki z alkoholem o wartości blisko 1 tys. zł.

Rzeczniczka prokuratury poinformowała także, że w poniedziałek do Sądu Rejonowego w Radomiu skierowany został wniosek o wydanie postanowienia o zastosowaniu tymczasowego aresztowaniu 37-latka. Mężczyzna nadal jest poszukiwany przez policję. Prawdopodobnie nie ma go w kraju. Według TVN24 niedługo po pobiciu, zanim policjanci zdążyli go zatrzymać, miał polecieć do Wielkiej Brytanii.

Następnym krokiem prokuratury, jeśli sąd zgodzi się na aresztowanie mężczyzny w przypadku zatrzymania go, będzie wydanie za podejrzanym listu gończego. Jeśli 37-latka nie uda się zatrzymać w Polsce, wówczas uruchomiona zostanie procedura poszukiwań międzynarodowych i wydania Europejskiego Nakazu Aresztowania.

37-latek był w przeszłości karany m.in. za przestępstwa przeciwko mieniu. W areszcie tymczasowym przebywają dwaj inni znajomi mężczyzny, którzy brali udział w bojce. Nie byli oni wcześniej notowani przez policję. 

PAP

Wiadomości

Co czeka prezydenta-elekta? Od lat panują pewne zasady

RCB świętuje, kibice giną – dramat w Bengaluru

Sąd apelacyjny ogłosi dzisiaj wyrok w sprawie śmierci 16-letniego Eryka

Co jeszcze Tusk mógł zrobić by Trzaskowski wygrał wybory?

Burze w całym kraju. Strażacy mieli trudną noc [ZDJĘCIA]

Nawałnice na Dolnym Śląsku. Tysiące ludzi bez prądu

Szalona końcówka dogrywki w finale Pucharu Stanleya

Trump ogranicza podróżowanie do USA

Ukraińskie drony uderzyły w "Białe Łabędzie" - najnowocześniejsze bombowce nuklearne Rosji

Rosja używa "Cichego zabójcy" na froncie w Ukrainie

Jasny przekaz USA w sprawie odbudowy Ukrainy

Nie odpuszczą Rosji. Sojusznicy Ukrainy deklarują w Brukseli

Europejski kraj przywraca obowiązkową służbę wojskową

Ostrzeżenie z Brukseli: Europa musi oszczędzać wodę!

Niemieckie media pesymityczne: Tusk jak "kulawa kaczka", "nie jest pewne, czy jego rząd przetrwa do 2027 roku"

Najnowsze

Co czeka prezydenta-elekta? Od lat panują pewne zasady

Burze w całym kraju. Strażacy mieli trudną noc [ZDJĘCIA]

Nawałnice na Dolnym Śląsku. Tysiące ludzi bez prądu

Szalona końcówka dogrywki w finale Pucharu Stanleya

Trump ogranicza podróżowanie do USA

RCB świętuje, kibice giną – dramat w Bengaluru

Sąd apelacyjny ogłosi dzisiaj wyrok w sprawie śmierci 16-letniego Eryka

Co jeszcze Tusk mógł zrobić by Trzaskowski wygrał wybory?