Rada Nadzorcza Banku Pekao powołała Cezarego Stypułkowskiego na prezesa. Stanowisko obejmie od 5 października br - podał bank w komunikacie. W 1991 r., w wieku 35 lat, Stypułkowski został prezesem Banku Handlowego, który w okresie transformacji ustrojowej odegrał kluczową rolę w aferze FOZZ. Z dokumentów IPN wynika że Stypułkowski w 1988 r. został zarejestrowany jako tajny współpracownik Służby Bezpieczeństwa pseudonim „Michał”. Do niedawna Stypułkowski był prezesem mBanku - tego samego, który przed wyborami parlamentarnymi udzielił Platformie Obywatelskiej ogromnego kredytu.
7 czerwca 2017 roku zarząd nad Bankiem Pekao SA przejęły spółki Powszechny Zakład Ubezpieczeń i Polski Fundusz Rozwoju, których kontrolne pakiety akcji posiada Skarb Państwa. Dlatego bank ten - przed rządami PiS należący do międzynarodowego banku Unicredit - jest tak istotny dla polskiego państwa. I dlatego zapewne nowym prezesem, za rządów PO, został Cezary Stypułkowski.
Dzisiaj rada nadzorcza Banku Pekao S.A. powołała Cezarego Stypułkowskiego na prezesa zarządu banku oraz włączyła w skład zarządu - poinformowano w komunikacie giełdowym. Dodano, że Stypułkowski obejmie stanowisko z dniem 5 października br., pod warunkiem uzyskania zgody Komisji Nadzoru Finansowego, a do tego czasu pracami zarządu będzie kierował Robert Sochacki.
Przekazano również, że powołano w skład zarządu i na stanowisko wiceprezesa banku Roberta Sochackiego oraz Dagmarę Wojnar. Sochacki obejmie funkcję 10 lipca br., a Wojnar 18 lipca br. Dodano, że Sochacki złożył rezygnację z członkostwa w radzie nadzorczej banku z dniem 9 lipca 2024 roku w związku z powołaniem w skład zarządu.
To były członek PZPR, który w stanie wojennym, od 1981 r., był doradcą Ministra ds. Reform Gospodarczych w Urzędzie Rady Ministrów. W latach 1987–1988 Stypułkowski pełnił funkcję doradcy premiera oraz sekretarza Komitetu Rady Ministrów ds. Reformy Gospodarczej. W 1991 r., w wieku 35 lat, został prezesem Banku Handlowego, który w okresie transformacji ustrojowej odegrał kluczową rolę w aferze FOZZ. Z dokumentów IPN wynika że Stypułkowski w 1988 r. został zarejestrowany jako tajny współpracownik Służby Bezpieczeństwa pseudonim „Michał”.
W 2002 Stypułkowski brał udział w wypadku samochodowym, w którym zginęli trzej młodzi chłopcy. W 2006 r. "Gazeta Polska" pisała:
Prezes [Stypułkowski] nawet nie próbował zwolnić. Dotarliśmy do dokumentu, w którym biegły sądowy ocenia, że winnym śmierci trzech osób jest były prezes PZU. Wymknął się jednak odpowiedzialności sądowej, a w pierwszą rocznicę śmierci trzech nastolatków wysłał ich rodzinom listy. Podkreślał w nich, że w sumieniu czuje się niewinny oraz… przekazywał wyrazy współczucia.
Do niedawna Stypułkowski był prezesem mBanku, który tuż przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi udzielił PO kredytu na kwotę 25 mln zł. Większościowym akcjonariuszem mBanku jest niemiecki Commerzbank AG, którego największym udziałowcem jest z kolei... niemiecki rząd. Szefem rady nadzorczej Commerzbanku jest były doradca Angeli Merkel, a prezesem zarządu - Manfred Knor, który otwarcie dawał do zrozumienia, że czeka na zmianę rządu w Polsce.
To się płk. Zbigniew Marciniak z SB/UOP/ABW ucieszył 😎🫵 https://t.co/Y6DDf8IkEB pic.twitter.com/USMPtDWScZ
— Piotr Woyciechowski 🇵🇱 (@PiotrW1966) July 9, 2024