Gościem programu "Republika na żywo" był prof. Kamil Zaradkiewicz. Rozmowa dotyczyła m.in. pracy Trybunały Konstytucyjnego z nowym prezese, sędzią Julią Przyłębską.
– Sądzę, że jeśli chodzi o funkcjonowanie TK, moment powołanie przez predyneta pani sędzi Przyłębskiej niewątpliwie było wydarzeniem przełomowym - mówił prof. Kamil Zaradkiewicz. - Zapobiegło niebezpieczeństwu tego, że Trybunał byłby sparaliżowany. To prezes przeciez organizuje całą pracę Trybunału i dokonuje szeregu czynności technicznych - dodał.
"To powołanie zakończy etap upolitycznienia Trybunału przez pana sędziego w stanie spoczynku Rzeplińskiego"
– To powołanie zakończy etap upolitycznienia Trybunału przez pana sędziego w stanie spoczynku Rzeplińskiego - stwierdził prof. Zaradkiewicz. - Z drugiej strony niewątpliwie pozwoli to na wkorczenie w nowy etap normalnej pracy - dodał profesor.
– Pani prezes Przyłębska zadeklarowała, że od nowego roku TK przystapi do intensywnej pracy - stwierdził Zaradkiewicz. Należy oczekiwać, że to zmobilizuje sędziów do zniwelowania istotnych zaległości w pracy. Tu ważna jest też atmosfera wokół TK. Moim zdaneim bardzo źle by się stało, gdyby Trybunał znów był targany jakimiś zdarzeniami z zewnątrz - mówił gość programu.
"Ustawa nakłada na prezesa TK obowiązek utworzenia nowych ciał"
– Pani prezes już objęła urząd - mówił prof. Zaradkiewicz. To co na pewno czeka nas w przyszłym roku to będzie reorganizacja przede wszystkim zaplecza trybunalskegiego. Ustawa nakłada na prezesa TK obowiązek utworzenia nowych ciał, czyli kancelarii TK i biura służby prawnej. To oznacza bardzo daleko idące zmiany, ponieważ dotyczy to współpraconwików sędziów i ich funkcjonowania - stwierdził profesor Zaradkiewicz.
– Mam nadzieję, że to co można nazwać otoczeniem TK, umożliwi spokojną pracę temu organowi - mówił profesor. - To co niepokoi, to wolta, jaką niektórzy dokonuja teraz w prezentowaniu swoich poglądów - dodał.
Najnowsze
Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie