Władysław Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że jeśli temat związków partnerskich powraca przy okazji każdych wyborów, to należy to rozstrzygnąć na drodze referendum. – Dlatego uważam, że w tej sprawie trzeba odwołać się do obywateli i zrobić referendum. Przecież politycy mają działać z woli narodu, więc zapytajmy obywateli, czy chcą związków partnerskich – oświadczył polityk. 

Szef PSL nie widzi jednak potrzeby referendum w kwestii aborcji. – W 1993 r. została uchwalona ustawa kompromisowa ustawa regulująca przerywanie ciąży i niech tak pozostanie – zaznaczył.