Zapadł wyrok w aferze marszałkowej. Komorowski: Sumliński jest niewiarygodny
Warszawski sąd uniewinnił dziś Wojciecha Sumlińskiego w procesie dotyczącym domniemanej korupcji przy weryfikacji WSI. Przypomnijmy, co przed wyborami prezydenckimi mówił o dziennikarzu śledczym ówczesny prezydent Bronisław Komorowski.
Chodzi o rozmowę z maja 2015, którą z Bronisławem Komorowskim przeprowadził na antenie TVN24 Bogdan Rymanowski. Dziennikarz zadał prezydentowi pytanie od widza dotyczące książki Wojciecha Sumlińskiego pt. "Niebezpieczne Związki Bronisława Komorowskiego", która opowiada o kontaktach byłego prezydenta z ludźmi tajnych służb.
Pytanie Rymanowskiego mocno rozgniewało ówczesną głowę państwa. – Radziłbym Panu powściągnąć chęć bycia w porządku wobec kolegi. Bo ten kolega jest oskarżonym, nie podejrzanym o korupcję, płatną korupcję wokół komisji weryfikacyjnej WSI, którą kierował Antoni Macierewicz. To w stu procentach niewiarygodny człowiek. Niech Pan nawet o niego nie pyta – odpowiedział Komorowski.
Były prezydent, który podważał wiarygodność Sumlińskiego, nigdy nie złożył pozwu przeciwko dziennikarzowi ani nie odniósł się do treści zawartych w książce. Jeszcze podczas majowej kampanii prezydenckiej o "Niebezpieczne Związki" pytał Komorowskiego znany bloger Rybitzky. Prezydent, poproszony wówczas o autograf na książce, odmówił. Zapytany dlaczego nie podał autora do sądu stwierdził, że Sumliński "nie jest tego wart".
Bronisław Komorowski: Ja panu radzę, ja sugeruję - nie warto pytać. pic.twitter.com/VXQcFX4W1Y
— Cotoja Powiedziałem (@japowiedzialem) December 16, 2015
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Ziobro zapowiada powrót do Polski. Oczekuje jednak przestrzegania prawa
"Cmentarzysko starych, niemieckich wagonów". Inwestycja PKP Intercity
NASZ NEWS. CBA zatrzymała powiatowego inspektora budowlanego Dawida F. Śledztwo dotyczy Starostwa Warszawa Zachód
HIT DNIA