Policjanci z powiatu świdnickiego ustalili i zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież naklejek umożliwiających odebranie nagród rzeczowych. Do zdarzenia doszło w jednym z dyskontów. Łupem sprawcy padło tam blisko 2 tys. naklejek. Pytany o motywy kradzieży, zatrzymany stwierdził, że "przestępstwa nie planował i działał pod wpływem impulsu". Za swój czyn będzie teraz odpowiadał przed sądem.
Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy w wyniku pracy operacyjnej ustalili, a następnie zatrzymali 31-letniego mężczyznę, który w październiku br. w jednym z dyskontów na terenie miasta ukradł taśmę z naklejkami umożliwiającymi odebranie pluszowych zabawek.
Łupem mieszkańca powiatu świdnickiego padło dokładnie 1896 sztuk naklejek. W przypadku gdyby mężczyzna wymienił naklejki na pluszaki, mógłby odebrać ich aż 31.
Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zatrzymanemu mężczyźnie zarzutu kradzieży. Jak wyjaśnił, przestępstwa nie planował i działał pod wpływem impulsu.
Mężczyzna przyznał się do winy. Przypomnijmy, że za kradzież grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.