Przejdź do treści

"Zaginione dowody w sprawie zabójstwa Jaroszewiczów odnalazłem ja". Prokuratura Krajowa dementuje

Źródło: twitter.com

Krakowskie CBŚP zatrzymało podejrzanych o zabójstwo małżeństwa Jaroszewiczów. Do informacji dotarli dziennikarze „Panoramy TVP2” i „Magazynu Kryminalnego 997”. Tymczasem, po zakończonej konferencji szefa resortu sprawiedliwości, Tomasz Sekielski upominał się o swój wkład w ujęcie podejrzanych o zbrodnię sprzed 26 lat. Co na to wszystko prokuratura?

Gdy w lutym zeszłego roku chciałem przekazać odnalezione dowody w sprawie zabójstwa Jaroszewiczów ministrowi sprawiedliwości, ani pan Ziobro, ani jego zastępcy nie byli zainteresowani spotkaniem. Dziś słyszę, że to ich wielki sukces

— Tomasz Sekielski (@sekielski) 14 marca 2018

 

Panie ministrze Ziobro, tak dla porządku, zaginione dowody w sprawie zabójstwa Jaroszewiczów odnalazłem ja, a nie jakaś bliżej nie określona gazeta. #szacunekdlafaktów

— Tomasz Sekielski (@sekielski) 14 marca 2018

Szybko jednak pojawiło się oświadczenie Prokuratury Krajowej, która jednoznacznie wskazuje, że dowody, przekazane przez dziennikarza Tomasza Sekielskiego, nie odegrały roli w śledztwie ws. zabójstwa małżeństwa Jaroszewiczów.

"W związku z publikacjami w mediach dotyczącymi roli, jaką w śledztwie w sprawie zabójstwa Piotra Jaroszewicza i jego żony miały odegrać dowody przekazane prokuraturze przez dziennikarza Telewizji Nowa Tomasza Sekielskiego, Prokuratura Krajowa informuje: Redaktor Sekielski i syn małżeństwa Jaroszewiczów, Jan Jaroszewicz, przekazał 22 lutego 2017 roku Prokuraturze Okręgowej w Warszawie materiały. Tego samego dnia pan Sekielski został przesłuchany. Dostarczone przez redaktora Sekielskiego dowody nie miały jednak wpływu na ustalenie osób, którym prokuratura postawiła dziś zarzuty zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem byłego premiera PRL Piotra Jaroszewicza i jego żony. Decydujące dla śledztwa były zeznania jednego z podejrzanych, który był przesłuchiwany przez prokuraturę w innej sprawie i który zdecydował się podjąć współpracę z prokuraturą. Wiarygodność jego wyjaśnień potwierdziła ich szczegółowa weryfikacja, w tym porównanie z innymi zebranymi w sprawie dowodami. Wśród tych dowodów nie ma materiałów przekazanych przez Tomasza Sekielskiego i Jana Jaroszewicza. Zostały one poddane wnikliwym badaniom daktyloskpijnym i biologicznym, jednak na żadnym z nich nie znaleziono dowodów, które stanowiły podstawę sformułowania zarzutów wobec trzech podejrzanych" – brzmi opublikowany komunikat.

dział prasowy Prokuratury Krajowej

Wiadomości

Nawrocki o spotkaniu Duda-Trump: nasz prezydent jest mężem stanu

Wybory w Niemczech. Mieszkańcy wyspy Norderney głosują w... koszach plażowych

Szef MSZ Ukrainy: unikanie nazywania Rosji agresorem nie zmienia faktu, że nim jest

Miał być atak na Nawrockiego. Oberwało się Trzaskowskiemu. I to jak!

Hołda: obecny rząd to rekiny biznesu, ale nie wiem czy polskiego...

Nowy tydzień, nowe prognozy. Będzie ocieplenie, ale i opady

Sakiewicz: oferta Trumpa z surowcami naturalnymi jest ofertą bezpieczeństwa

Protest we Wrocławiu. "Ręce precz od naszych dzieci" NA ŻYWO

Zalew migrantów z Niemiec. Nawrocki deklaruje: stanę na granicy!

Polityczny bandytyzm w Polsce? Atak na demokratycznie wybrany rząd! | Salonik polityczny

Papież przechodzi następne badania...

Polityka Trumpa jest bardzo racjonalna | Salonik polityczny

Duda z Trumpem, Sikorski z Rubio. Jak przebiegły rozmowy?

Seria wypadków w Tatrach ze względu na trudne warunki

30-letni rekord pobity. Nie było lepszych od Fortunato

Najnowsze

Nawrocki o spotkaniu Duda-Trump: nasz prezydent jest mężem stanu

Hołda: obecny rząd to rekiny biznesu, ale nie wiem czy polskiego...

Nowy tydzień, nowe prognozy. Będzie ocieplenie, ale i opady

Sakiewicz: oferta Trumpa z surowcami naturalnymi jest ofertą bezpieczeństwa

Protest we Wrocławiu. "Ręce precz od naszych dzieci" NA ŻYWO

Wybory w Niemczech. Mieszkańcy wyspy Norderney głosują w... koszach plażowych

Szef MSZ Ukrainy: unikanie nazywania Rosji agresorem nie zmienia faktu, że nim jest

Miał być atak na Nawrockiego. Oberwało się Trzaskowskiemu. I to jak!