Gościem w poranku Telewizji Republika był burmistrz Pragi-Północ, Wojciech Zabłocki. - Pamiętajmy, że minister Jaki wziął się za walkę z prawdziwą mafią - stwierdził.
Wojciech Zabłocki odniósł się na początku rozmowy w studiu Telewizji Republika do faktu rezygnacji Piotra Guziała z ubiegania się o stanowisko prezydenta Warszawy i poparcia Patryka Jakiego. Kandydat Zjednoczonej Prawicy przekazał, że jeśli wygra, to wiceprezydentem ustanowi właśnie Guziała. Redaktor Pobłocka zastanawiała się, czy lewicowe poglądy jednego kandydata, nie będą się kłócić z prawicowymi poglądami drugiego.
- Samorząd musi być otwarty, taki który jest ukierunkowany tylko w jedną stronę byłby niepełny. Taka powinna być Warszawa. Jego doświadczenie jest ważniejsze niż kierunek polityczny. On był inicjatorem referendum ws. odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz. Stawiamy na samorząd pragmatyczny, najpierw doświadczenie i kompetencje. Myślę, że znajdzie to zrozumienie – stwierdził.
Zabłocki wskazał, że wg niego, gest Patryka Jakiego nie polega na próbie zyskania lewicowego elektoratu a bardziej na zdobyciu doświadczonego samorządowca. Odniósł się także do słów żony Patryka Jakiego, która stwierdziła, że przez fakt zajmowania się sprawą reprywatyzacji, boi się o życie i zdrowie męża. Zabłocki powiedział, że nie dziwi się obawom żony ministra, gdyż walczy on z trudnym układem, jednak w naszym kraju, nic nie powinno mu się stać.
- Pamiętajmy, że minister Jaki wziął się za walkę z prawdziwą mafią. Tym się zajmowała potężna machina. Te obawy małżonki ministra, który tak trudnymi rzeczami się zajął, są zrozumiałe. Ale miejmy nadzieję, że będzie bezpieczny. Walczy z trudnym układem – stwierdził.
Zabłocki wyraził także nadzieję, że minister Jaki, jako prezydent Warszawy uporządkuje tę sprawę w ratuszu.