Za rządów PO policja inwigilowała dziennikarzy. Będzie komisja śledcza?
Prawo i Sprawiedliwość rozważy powołanie komisji śledczej, która zajmie się sprawą inwigilacji dziennikarzy przez specjalną grupę w policji – ujawniają w "Rzeczpospolitej" Grażyna Zawadka i Izabela Kacprzak.
Dziennik przytacza wypowiedz Ryszarda Terleckiego, który przyznał, że klub Prawa i Sprawiedliwości będzie rozmawiał na temat powołania komisji śledczej, która zajęłaby się podsłuchiwaniem dziennikarzy przez Biuro Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji.
Przypomnijmy, że jako pierwsze to media poinformowały o tym, że w Komendzie Głównej Policji działała specgrupa do rozpracowania osób biorących udział w podsłuchiwaniu polityków w restauracji Sowa i Przyjaciele. Policja w policji miała podsłuchiwać dziennikarzy piszących o aferze taśmowej oraz ich rodziny.
Na wniosek insp. Zbigniewa Maja Komendanta Głównego Policji przeprowadzono audyt, który potwierdził, że powołane zostały dwie specgrupy. – W wyniku pracy audytorów stwierdzono szereg uchybień, również jeśli chodzi o rejestr korespondencji, podsłuchów – mówił podczas wczorajszej konferencji prasowej insp. Zbigniew Maj. CZYTAJ WIĘCEJ
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Najnowsze
Skandaliczne nagranie Luny przed wizerunkiem Jezusa. Córka właściciela Dawtony usuwa wideo po lawinie krytyki
Prezydencki minister: rząd Tuska nie zdał egzaminu z bezpieczeństwa państwa
Dualizm władzy? Prezydent może rozmawiać z wojskiem, ale nie ze służbami