Ponad rok temu alarmowaliśmy w sprawie coraz poważniejszego problemu związanego z ideologią gender w sporcie. Niestety, przepisy Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego nadal pozwalają na to, aby mężczyzna mógł startowć w kobiecej konkurencji, jeśli poziom jego testosteronu przez ostatnich 12 miesięcy nie przekracza 10 nanomoli na litr - czytamy na stronie citizengo.
Z tego "przepisu" skorzytał ostatnio obywatel Nowej Zelandii, który na mistrzostwach świata w chorwackim Splicie kilka tygodni temu w żeńskiej kategorii wagowej +90 kg zdobył mistrzostwo świata. Laurel (wcześniejsze męskie imię: Gavin) Hubbard pochodzi z Nowej Zelandii. Wcześniej, jako mężczyzna, trenował podnoszenie ciężarów. Protestujący przeciwko przepisom MKOL podnoszą nie tylko fakt ideologizacji sportu, ale również to, że męskie treningi podnoszenia ciężarów pozwalają na trenowanie ze znacznie większymi obciążeniami niż kobiece, co sprawiło, że zawodnik ten mógł nabrać większej masy mięśniowej niż kobiety trenujące na zasadahc treningów kobiecych.
Zachęcamy do podpisania petycji przeciwko gender w sporcie, adresowanej do Członków Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego.
Adresaci petycji: Członkowie Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego
Mając na uwadze szacunek do osób borykających się z problemami tożsamości płciowej, jak również ceniąc sportową tradycję, zwracamy się do Członków Komitetu z prośbą o to, aby reguły sportowe respektowały naturalne różnice między kobietami i mężczyznami oraz były wolne od ideologii gender i nie identyfikowały się z ruchami LGBT.
Warunek, aby przez ostatnich 12 miesięcy poziom testosteronu w organizmie mężczyzny nie przekraczał 10 nanomoli na litr jako wyznacznik "zmiany" jego płci na kobiecą prowadzi do patologicznego aplikowania ideologii gender w sporcie.
Wraz z innymi sygnatariuszami tej petycji oczekuję od Państwa zmiany przepisów sportowych na takie, które będą wolne od ideologii gender.
Z poważaniem,
[Imię i nazwisko]