W tłoczni gazu w Goleniowie uruchomiono przesył gazu przez gazociąg Baltic Pipe. Od 1 października br. popłynie nim do Polski gaz ze złóż na Norweskim Szelfie Kontynentalnym. Symbolicznego odkręcenia zaworu na gazociągu dokonali prezydent Andrzej Duda, premier Danii Mette Frederiksen i premier Mateusz Morawiecki.
Z #Norwegii do #Polski. #BalticPipe symbolicznie otwarty!
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) September 27, 2022
📸 @eLZmuda#włączprawdę #TVRepublika pic.twitter.com/fSoKXoQLvW
Gazociąg tworzy nową drogę dostaw gazu ziemnego z Norwegii poprzez Danię do Polski. Inwestorami są operatorzy przesyłowi: duński Energinet i polski Gaz-System.
Zobacz też: Baltic Pipe gotowy - zgodnie z planem. Polska bezpieczna energetycznie
Budowa została ukończona w 2022 r., za wyjątkiem dwóch odcinków na terenie Danii, gdzie w 2021 r. na kilka miesięcy wstrzymano prace ze względu na uchylenie pozwoleń środowiskowych. Z powodu tego opóźnienia 1 października system Baltic Pipe ruszy z ograniczoną przepustowością, wykorzystując część systemu duńskiego; system zdolny jest transportować do Polski 10 mld m sześc. gazu.
Pisaliśmy wcześniej: Przełomowy dzień dla Polski! Czas na uruchomienie gazociągu Baltic Pipe
Energinet poinformował jednak w sobotę, że duński odcinek może osiągnąć pełne zdolności przepustowe miesiąc wcześniej niż przewidywano – do końca listopada br.