Policjanci z płockiego CBŚP zatrzymali mężczyznę podejrzanego o podłożenie ładunku wybuchowego pod samochodem i spowodowanie eksplozji w czerwcu 2017 roku w Płocku. Funkcjonariusze zabezpieczyli 3 kg trotylu, amunicję oraz inne elementy broni. Śledztwo nadzoruje łódzki wydział Prokuratury Krajowej. Podejrzany został aresztowany na 3 miesiące.
Sprawa iała swój początek w czerwcu 2017 roku przy jednej z posesji na terenie Płocka. Doszło wtedy do eksplozji samochodu osobowego.
Wykonane przez policjantów CBŚP, w tym także przez pirotechników działania, wskazywały na to, że pod pojazd podłożono i zdetonowano ładunek wybuchowy. Wielomiesięczne śledztwo pozwoliło ustalić osobę podejrzaną o dokonanie tego czynu, a także inne okoliczności związane ze sprawą.
Szkody spowodowane przez eksplozję ładunku, zniszczenie samochodu oraz elewacji budynku, zostały oszacowane na blisko 300 tys. zł. Śledztwo jest nadzorowane przez prokuratora z Łódzkiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Łodzi.
Funkcjonariusze CBŹP zatrzymali podejrzewanego mężczyznę oraz przeprowadzili szereg przeszukań. Na jednej z posesji znaleźli blisko 3 kilogramy trotylu, różne rodzaje amunicji, wytoczone i nagwintowane lufy, narzędzia mogące służyć do wytwarzania broni, a także lunety z celownikami laserowymi.
Jak wynika z dotychczasowych ustaleń eksplozja samochodu pokrzywdzonego, miała go zmusić do zapłaty 300 tys. zł. Sposób ewentualnej zapłaty miał utrudnić ustalenie sprawcy, gdyż miało się to odbyć za pomocą waluty wirtualnej.
Pomimo bardzo skomplikowanej sprawy, funkcjonariusze wraz z prokuratorem przeprowadzili mnóstwo czynności, które doprowadziły do zatrzymania podejrzanego. Przedstawiono mu zarzuty dotyczące usiłowania doprowadzenia pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, poprzez kierowanie gróźb bezprawnych oraz dokonanie gwałtownego zamachu na mienie, poprzez spowodowania eksplozji ładunku wybuchowego. Podejrzany usłyszał także zarzuty dotyczące usiłowania groźbą zamachu na życie i zdrowie pokrzywdzonego, doprowadzenia go do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, a także posiadania bez wymaganego zezwolenia materiału wybuchowego.
Cały materiał dowodowy jest obecnie poddany analizie przez śledczych. Podejrzany mężczyzna decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Za popełniony czyn grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Szczerba atakuje Nawrockiego, internauci nie pozostawiają suchej nitki na europośle KO
Kolejne zatrzymania osób z gangu legalizującego pobyt cudzoziemców
Tusk znów obiecuje pieniądze na zdrowie, ale internauci przypominają, że poprzednie obietnice skończyły się miliardami dla nielegalnej TVP
Polska 22 listopada – co wydarzyło się tego dnia