Przejdź do treści

Wyręczyli policjantów zatrzymując dwóch pijanych kierowców

Źródło: facebook.com

Podkarpacka policja poinformowała o dwóch przypadkach obywatelskiego zatrzymania pijanych kierowców. W Maleniskach 26-latek, który kierował samochodem miał ponad 3 promila alkoholu w organizmie. Natomiast w Jarosławiu 50-letni Ukrainiec miał ponad 2 promile.

Do pierwszego obywatelskiego zatrzymania doszło w Maleniskach, w środę wieczorem, gdzie mieszkaniec Rzeszowa uniemożliwił dalszą jazdę 26-latkowi. Jak podała policja, z relacji zgłaszającego wynikało, że jadąc w kierunku Rzeszowa, jego uwagę zwrócił jadący przed nim opel. „Styl jazdy kierującego wskazywał, że może być nietrzeźwy. Rzeszowianin zmusił kierującego oplem do zatrzymania się, następnie zabrał mu kluczyki i uniemożliwił dalszą jazdę” – podkreślono w informacji.

Przybyli na miejsce funkcjonariusze wyczuli woń alkoholu od kierowcy. „Policyjne urządzenie wskazało w organizmie 26-letniego mieszkańca Biedaczowa ponad 3 promile alkoholu. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania, a także posiada dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych” - opisali policjanci.

26-latek odpowie teraz za swoje czyny przed sądem.

Do podobnego zatrzymania doszło także tego dnia w Jarosławiu. Świadek udaremnił dalszą jazdę nietrzeźwemu obywatelowi Ukrainy, który jechał bez włączonych świateł oraz miał problemy z utrzymaniem właściwego toru jazdy. „Mężczyzna, jadąc za kierującym audi dawał mu sygnały świetlne do zatrzymania się. Gdy pojazd zjechał z obwodnicy Jarosławia i zatrzymał się, świadek podszedł do kierującego, a gdy wyczuł od niego alkohol powiadomił o tym policjantów. Do czasu przyjazdu mundurowych, nie pozwolił kierującemu na oddalenie się z miejsca zdarzenia” – podała policja.

Badanie stanu trzeźwości 50-latka wykazało, że miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Jak zaznaczyła policja, 50-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie. „Obywatel Ukrainy wkrótce usłyszy zarzuty w tej sprawie. Za to przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności”- wskazali policjanci.

 

PAP

Wiadomości

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sędzia nie może być tchórzem - mówi I Prezes SN Małgorzata Manowska

MŚ piłkarzy ręcznych. Pierwsze zwycięstwo Polaków

Amerykanie są w szoku słysząc o walce z wolnymi mediami w Polsce

Jabłoński: widać zdecydowane działania Trumpa. Dzisiaj nikt nie powinien psuć relacji z USA

Trzaskowski chwali się... spadkiem w sondażach

Stanowski chce być kandydatem, ale nie prezydentem

Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych pożaru w tureckim hotelu

Najnowsze

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki