– Komisja weryfikacyjna posiada informacje, że prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz osobiście poleciła reprywatyzować nieruchomości, które w przyszłości są przeznaczone na drogi - potwierdził Sebastian Kaleta, członek komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji.
Dziennikarze portalu Onet w opublikowanym w czwartek artykule pt. "Ulice i ścieżki rowerowe na sprzedaż. Czy Gronkiewicz-Waltz dała na to zgodę?" stwierdzili, że są w posiadaniu korespondencji urzędników stołecznego BGN (Biuro Gospodarki Nieruchomości), która jasno wskazuje na to, że Hanna Gronkiewicz-Waltz wydała osobiste przyzwolenie na reprywatyzację nieruchomości, na terenie których miało później dojść do budowy bądź poszerzenia ulic.
"Widzieliśmy korespondencję byłej naczelnik Wydziału Spraw Dekretowych i Związków Wyznaniowych Biura Gospodarki Nieruchomościami – Gertrudy J-F., w której informuje pracowników BGN, że "pani prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz wyraziła zgodę, aby regulować na rzecz następców prawnych dawnych właścicieli również te części nieruchomości hipotecznych, które zarówno w projektach mpzp (miejski plan zagospodarowania przestrzennego), jak i w już uchwalonych mpzp, położone są w linii rozgraniczających ulic i przeznaczone na poszerzenie lub budowę ulic – dróg publicznych, ścieżek rowerowych, zatok parkingowych itp." - podaje Onet.
Reprywatyzacja ulic nie jest zgodna z prawem. Drogi publiczne chronione są dekretem Bieruta, który w 1945 roku zlikwidował prywatną własność gruntów w stolicy.
– Takie informacje komisja posiada, że Hanna Gronkiewicz-Waltz osobiście poleciła reprywatyzować nieruchomości, które w przyszłości są przeznaczone pod drogi - podkreślił Kaleta.
Pytany, czy komisja zechce wyjaśnić ówczesne działania prezydent Warszawy odpowiedział, że mają zamiar przesłuchać ją w tej sprawie.
Najnowsze
Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie