Ponad miliard złotych - tyle wynoszą straty finansowe w lasach zniszczonych w czasie weekendowych nawałnic i wichur, które przeszły nad Polską. Z szacunków Lasów Państwowych wynika, że żywioł uszkodził 45 tys. ha lasu. To o jedną piątą więcej, niż dotąd szacowano. "Mamy do czynienia z największą w dziejach polskiego leśnictwa klęską spowodowaną wiatrami o znamionach huraganu" - powiedział dyrektor generalny Lasów Państwowych Konrad Tomaszewski.
Jak mówił Konrad Tomaszewski, pokotem leży około 8,2 mln metrów sześciennych drewna, a roczne pozyskanie drewna w Lasach Państwowych wynosi około 38 mln m sześciennych.
Konrad Tomaszewski w środę podpisał decyzję o wprowadzeniu tzw. stanu siły wyższej o zasięgu ponadlokalnym w związku z nawałnicami, które przeszły nad Polską w nocy z 11 na 12 sierpnia. Zgodnie z nią na terenach leśnych dotkniętych nawałnicami obowiązuje zakaz wstępu.
Z danych Lasów Państwowych wynika, że najbardziej ucierpiały dyrekcje: toruńska, gdańska, poznańska, szczecinecka, wrocławska i łódzka.
Trwają naprawy awarii energetycznych - nadal ok. 19 tys. odbiorców nie ma prądu, głównie w woj. pomorskim ok. 15 tys.
— RCB (@RCB_RP) 16 sierpnia 2017