Pamiętają Państwo awanturę o rzeź dzików w ramach zaplanowanych polowań? Jak dowiedziała się „Gazeta Polska Codziennie”, w ramach tej akcji myśliwym udało się zabić jedynie… 918 dzików. Tymczasem media i ekolodzy przestrzegali, że może ich być nawet 200 tys.
Cała awantura dotyczyła odstrzału dzików we wschodniej Polsce, a wybuchła na początku stycznia tego roku. Wszystko zaczęło się od pisma wiceminister środowiska do łowczych terenowych zachęcających do odstrzału dzików z uwagi na chorobę ASF. Od kilku lat trwają już zwiększone odstrzały we wschodniej Polsce, które znacznie zmniejszyły populację. Mimo to mediom i aktywistom udało się nakręcić histerię.
CZYTAJ WIĘCEJ W DZISIEJSZYM WYDANIU "GAZETY POLSKIEJ CODZIENNIE"
Serdecznie polecamy piątkowe wydanie "Codziennej".
— GP Codziennie (@GPCodziennie) 28 marca 2019
Więcej na https://t.co/1HYRtWiDJA #GPC pic.twitter.com/fnsrHoqVoC