Wspomnienie św. Józefa. Rzecznik Episkopatu: Uczciwa praca wykonywana z sumiennością nadaje jej godność
1 maja Kościół katolicki obchodzi wspomnienie św. Józefa, rzemieślnika. Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak SJ powiedział, że św. Józef, patron pracy, ukazuje nam, że każda uczciwa praca, wykonywana z sumiennością i zaangażowaniem, nadaje jej wartość i godność.
Oczekując na beatyfikację kard. Stefana Wyszyńskiego, rzecznik KEP przypomniał w informacji przekazanej przez biuro prasowe Episkopatu, że ogromna część nauczania Prymasa Tysiąclecia dotyczy wartości pracy. Sługa Boży widział ją, bowiem jako uczestnictwo człowieka w dziele stworzenia oraz szkołę cnót.
- Według kard. Wyszyńskiego praca może być wręcz doświadczeniem mistycznym, gdyż jest również modlitwą, rozmową z Bogiem lub kiedy ofiarowujemy ją w jakiejś intencji. I właśnie w tym sensie człowiek uczestniczy poprzez pracę w dziele Boga Stwórcy - podkreślił rzecznik Episkopatu.
- Poprzez pracę tworzą się więzi społeczne, które leżą u podstaw wspólnoty. Praca nie jest sprawą osobistą i dlatego powinna być ukierunkowana na wszystkich - zaznaczył rzecznik Episkopatu.
Kard. Wyszyński pisał, że ,,praca jest właściwie miłością, jest okazywaniem, świadczeniem miłości".
- Takie spojrzenie łączy go ze św. Józefem, który swoją pracą rzemieślniczą w warsztacie okazywał miłość swojej Rodzinie, zabezpieczając jej byt i dając możliwość spokojnego wzrastania Pana Jezusa i przygotowania się do Jego misji - powiedział rzecznik Konferencji Episkopatu Polski.
Polecamy Radio Republika
Wiadomości
Tak rząd Tuska traktuje bezpieczeństwo kraju! Śliwka podaje przykład braku działań przy ustawie prezydenta
Bezrobocie? Koszty pracy? Ceny energii? Nie, problemem dla Państwowej Agencji Pracy są ogłoszenia o pracę
Najnowsze
Tak rząd Tuska traktuje bezpieczeństwo kraju! Śliwka podaje przykład braku działań przy ustawie prezydenta
Grochmalski: Tusk germanizuje Polskę, niech tak dalej robi, to na pewno przejdzie do historii....
Najdłuższa seria spadków cen ropy od dwóch lat. Wiemy, kto może zmienić sytuację na rynku