Pierwsze efekty współpracy polsko-koreańskiej są już widoczne. "Rozpoczęły się dostawy sprzętu z Korei Południowej", oznajmił w dniu dzisiejszym wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak. Jak dodał - pierwsze 24 armatohaubice K9 i 10 czołgów K2 niedługo wzmocnią wschodnią flankę.
"Rozpoczęły się dostawy sprzętu z Korei Południowej. Pierwsze 24 armatohaubice K9 zmierzają już do Polski i wkrótce będą służyć w jednostkach na wschodzie kraju" - napisał szef MON na Twitterze.
Rozpoczęły się dostawy sprzętu z Korei Południowej. Pierwsze 24 armatohaubice K9 zmierzają już do Polski i wkrótce będą służyć w jednostkach na wschodzie kraju. pic.twitter.com/tCEkuHDzNU
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) October 19, 2022
W kolejnym wpisie poinformował o dostawach koreańskich czołgów. "Pierwsze 10 czołgów K2 niedługo wzmocni wschodnią flankę" - podał Błaszczak.
Kolejne dostawy koreańskiego sprzętu już w drodze do Polski. Pierwsze 10 czołgów K2 niedługo wzmocni wschodnią flankę. pic.twitter.com/9lykGb7MV8
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) October 19, 2022
Dziś w Korei obyło się przekazanie Polsce pierwszej partii czołgów K2 oraz armatohaubic K9 zamówionych w ramach umów ramowych z 27 lipca oraz umów wykonawczych z 26 sierpnia.
Umowa ramowa z Hyundai Rotem przewiduje dostawę łącznie 1000 czołgów K2 i jego spolonizowanej wersji rozwojowej K2PL wraz z wozami towarzyszącymi oraz pozostałymi elementami wykorzystującymi polskie rozwiązania, pakietem szkoleniowym i logistycznym, zapasem amunicji oraz wsparciem technicznym producenta.
Umowa ramowa zawarta z Hanwha Defense zakłada pozyskanie łącznie 672 armatohaubic samobieżnych K9A1 i jej spolonizowanej wersji rozwojowej K9PL wraz z wozami towarzyszącymi oraz polskimi elementami, a także pakietem szkoleniowym i logistycznym, zapasem amunicji oraz wsparciem technicznym producenta.
Umowa wykonawcza z Hyundai Rotem wartości 3,37 mld dol. netto, przewiduje dostawę 180 czołgów K2 w latach 2022-2025. Umowa wykonawcza z producentem armatohaubic – Hanwha Defense – wartości 2,4 mld dol. netto, dotyczy zakupu 212 dział rodziny K9, w wersji K9A1, w latach 2022-2026. We wrześniu zawarto umowę na 48 lekkich samolotów bojowych FA-50 za 2,3 mld dolarów netto.
Jak zauważył portal DefenseNews, kontrakty na czołgi, armatohaubice i samoloty czynią z Polski największego nabywcę koreańskiego uzbrojenia w Europie.
To nie koniec dobrych wieści!
Co więcej, szef MON Mariusz Błaszczak zatwierdził dziś umowę ramową na zakup 288 zestawów systemu artylerii rakietowej K239 Chunmoo z Korei Południowej wraz zapasem amunicji. Pierwsza z nich mają trafić do Polski już w przyszłym roku.
Wicepremier @mblaszczak: 18 wyrzutni #Chunmoo, które w przyszłym roku trafią na wyposażenie #WojskoPolskie trafią do @Zelazna_Dywizja. Będą bronić wschodniej granicy 🇵🇱 i wschodniej flanki NATO. Będą odstraszać potencjalnego agresora. pic.twitter.com/F0R7sUV0GC
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) October 19, 2022
Umowa przewiduje możliwość zakupu samobieżnych kołowych wyrzutni rakietowych o zasięgu – zależnie od amunicji - ok. 80 lub 290 km. 18 pierwszych wyrzutni, na podwoziach Jelcz, ma zostać dostarczonych wraz z amunicją w przyszłym roku.
Umowa ramowa otwiera drogę do umów wykonawczych; MON przewiduje, że kontraktowi będą towarzyszyły zamówienia w polskim przemyśle, który ma dostarczyć system kierowania walką, pojazdy dowodzenia, wozy zabezpieczenia technicznego, wozy amunicyjne oraz wozy ewakuacji technicznej.